PolskaMariusz Kamiński o noweli ustawy o policji: mówienie o inwigilacji to kłamstwo

Mariusz Kamiński o noweli ustawy o policji: mówienie o inwigilacji to kłamstwo

• Kamiński: nowelizacja ustawy o policji nie zawiera nowych rozwiązań
• Zdaniem koordynatora służb specjalnych, mówienie o inwigilacji to kłamstwo
• "W 99 procentach są to rozwiązania PO, z poprzedniej kadencji Senatu"
• PO: projekt ustawy niezgodny z konstytucją

Mariusz Kamiński o noweli ustawy o policji: mówienie o inwigilacji to kłamstwo
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

29.12.2015 | aktual.: 29.12.2015 13:09

Nowelizacja ustawy o policji nie zawiera nowych rozwiązań i wykonuje wyrok TK; mówienie o inwigilacji to kłamstwo - powiedział minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Dodał, że rozważane jest przygotowanie projektu ustawy antyterrorystycznej.

Kamiński podkreślił, że projekt nowelizacji ustawy o policji - którym Sejm ma zająć się we wtorek wieczorem - ma realizować wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Dodał, że klub parlamentarny PiS złożył go "w trybie pilnym", ponieważ w lutym wygasają przepisy dotyczące możliwości prowadzenia działań operacyjnych przez policję i służby.

- Musimy nowelizację w trybie pilnym przeprowadzić. To jest obowiązek większości sejmowej. Tam nie ma żadnych nowych rozwiązań, w 99 procentach są to rozwiązania, które proponował Senat poprzedniej kadencji z decyzji PO. Po prostu PO nie zdążyła, zabałaganiła sprawę - powiedział Kamiński dziennikarzom w Sejmie.

- Nie możemy dopuścić do sytuacji, w której policja i służby nie będą mogły wykonywać podstawowych zadań. Nie ma tu żadnych nowych rozwiązań, a większość wypowiedzi przedstawicieli opozycji są tak zaskakującymi bredniami, taką manipulacją opinią publiczną, że jestem zszokowany. Mylą się podstawowe pojęcia, mówi się o jakiejś ustawie antyterrorystycznej - dodał.

Kamiński podkreślił, że po zamachach w Paryżu rozważane jest przygotowanie ustawy antyterrorystycznej. Jak dodał może być ona potrzebna, ponieważ w przyszłym roku w Polsce "są duże wydarzenia". W tym kontekście wymienił m.in. wizytę papieża i szczyt NATO.

"Po prostu kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo"

- To jest zupełnie wstępny etap prac. Nie ma przygotowanego projektu. Jest dyskusja w gronie rządu, czy taka ustawa jest potrzebna. A tutaj mówi się o inwigilacji w internecie wszystkich obywateli. Po prostu kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo. Jest mi bardzo przykro, że niektórzy posłowie nadużywają funkcji publicznych do dezinformowania opinii publicznej - powiedział.

Kamiński zaznaczył, że w nowelizacji np. w sprawie bilingów nie ma nowych rozwiązań. - Uważamy, że sugestia niektórych organizacji jest nieodpowiedzialna, żeby występować o bilingi tylko za zgodą prokuratury i sądu. To paraliżowałoby prokuraturę, sąd i policję. To są rzeczy niedopuszczalne, absurdalne - powiedział.

Podkreślił, że według projektowanej noweli, zasadność pobierania bilingów przez policję i służby będzie badał sąd. Dodał, też, że w większości państw europejskich nie ma zakresu czasowego, w którym policja i służby mogą stosować kontrolę operacyjną.

- Do tej pory w Polsce nie było takiego rozwiązania. Trybunał chciał, żeby było wprowadzone. Taka propozycja się znalazła. To za każdym razem będzie decyzja sądu. Policja czy służba może występować o kontrolę operacyjną, czyli o podsłuch na 3 miesiące. Jeżeli służba i policja uważają, że ten podsłuch ma sens, mogą wystąpić o kolejne przedłużenia (...) Ponieważ Trybunał uznał, że takie ograniczenie musi być, wprowadzono je do półtora roku, ale w sytuacjach szczególnych - powiedział.

Zarzuty dotyczące inwigilacji odpierał także szef speckomisji Marek Opioła (PiS). - To są jakieś mityczne słowa ze strony opozycji - mówił dziennikarzom w Sejmie. Według niego projekt będzie służył poprawie bezpieczeństwa państwa. - Gdybyśmy nie wprowadzili tych przepisów, to policja w ogóle nie mogłaby rozwiązywać najcięższych przestępstw i prowadzić śledztw w celu znalezienia sprawców - podkreślił.

"Będą mogli inwigilować obywateli w nieskończoność"

W ocenie szefa klubu PO Sławomira Neumanna projekt ustawy o Policji "rozszerza w nieskończoność możliwości inwigilowania obywateli, podsłuchiwania, sprawdzania naszej aktywności w świecie elektronicznym, w internecie, w mailach, portalach społecznościowych, podsłuchiwania rozmów". - To są rzeczy, które, naszym zdaniem, naruszają wolności obywatelskie i są niezgodne z konstytucją - podkreślił Neumann na konferencji prasowej.

- Zobaczymy, jaki będzie efekt finalny tej ustawy, ale ten zaproponowany projekt jest daleko ingerującym w nasze wolności gwarantowane przez konstytucję - dodał.

Projekt zmian m.in. w ustawie o Policji złożony został przez klub PiS w Sejmie w ubiegłym tygodniu. Zakłada, że 7 lutego miałyby wejść w życie zasady kontroli operacyjnej prowadzonej przez policję i służby specjalne oraz dostępu do bilingów. 6 lutego przestaną obowiązywać przepisy, które w 2014 r. zakwestionował Trybunał Konstytucyjny.

Projektowana nowelizacja realizować ma wyrok Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2014 r. Trybunał zakwestionował dotychczasowe zasady pracy operacyjnej i dotyczące billingów telefonicznych. Uznając przepisy za niekonstytucyjne dał ustawodawcy 18 miesięcy na przygotowanie i wprowadzenie nowych rozwiązań.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (232)