Marianna Schreiber spotkała się z Michałem Kołodziejczakiem. Mamy komentarz lidera AgroUnii
Marianna Schreiber pochwaliła się w mediach społecznościowych zdjęciem ze spotkania z liderem AgroUnii. W rozmowie z Wirtualną Polską Michał Kołodziejczak zdradził, że to nie on wyszedł z inicjatywą tego spotkania. - Ja nie wiem, jak połączyć dziś poglądy moje i Marianny Schreiber, czy kogokolwiek - mówi dla WP polityk.
12.05.2022 | aktual.: 12.05.2022 14:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Dziękuję liderowi partii AgroUnia Panu Michałowi Kołodziejczakowi za sympatyczne i merytoryczne spotkanie. Mamy z Panem Michałem wiele zbieżnych obserwacji" - napisała na Instagramie Marianna Schreiber.
W rozmowie z Wirtualną Polską Michał Kołodziejczak powiedział, że było to ogólne spotkanie. Na pytanie, czy widzi pole do współpracy z Marianną Schreiber, szef AgroUnii stwierdził, że aktualnie jest "skoncentrowany na budowaniu własnego ruchu, swojej partii politycznej".
- Ja w ostatnim czasie spotykałem się z różnymi politykami - mówi lider AgroUnii i wymienia nazwiska Jarosława Gowina, Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
- Pani Marianna Schreiber wyszła z taką inicjatywą, więc z nią też porozmawiałem - zaznacza w rozmowie z WP lider rolników.
Zobacz też: Przyspieszone wybory? Kwaśniewski zwraca się do Kaczyńskiego
Michał Kołodziejczak o spotkaniu z Marianną Schreiber
Rozmówca WP odniósł się również do założenia przez żonę ministra Łukasza Schreibera partii "Mam dość 2023". - To, co mówi Marianna Schreiber, jak to się przebije, jaki to będzie miało wpływ, to życie pokaże. To od niej będzie zależało. Ja temu się przyglądam, ale jestem skoncentrowany teraz na AgroUnii - wyjaśnia w rozmowie z WP Kołodziejczak.
- Powtórzę: rozmawiamy z różnymi ludźmi, ale jesteśmy skoncentrowani na swojej partii i na wyborach, które będą za rok, czy to na wiosnę, czy na jesień. Miejsce na listach AgroUnii może być dla różnych polityków, ale będziemy unikać tych, co się skompromitowali - dodaje Kołodziejczak.
Polityka zapytaliśmy również o to, czy bliżej mu do poglądów Marianny Schreiber, czy może do partii, do której należy jej mąż, czyli PiS-u.
- Winę za dzisiejszą sytuację, mniejszą niż PiS, ponosi cała opozycja, która jest w Sejmie. Ja nie wiem, jak połączyć dziś poglądy moje i Marianny Schreiber, czy kogokolwiek - wskazuje Kołodziejczak i mówi, że poglądy Schreiber dopiero poznamy, bo czas weryfikuje dodatkowe działania - mówi prezes AgroUnii.
Partia polityczna Marianny Schreiber
Przypomnijmy, że w tym tygodniu na specjalnej konferencji prasowej Marianna Schreiber ogłosiła, że założyła własną partię polityczną. Jej nazwa to: "Mam Dość 2023".
Żona ministra PiS przedstawiła również założenia swojego ugrupowania i zapewniła, że jej partia powstaje z "własnych funduszy, inicjatywy i nieprzymuszonej woli".
- Jesteśmy partią liberalną, demokratyczną, proeuropejską. Chcemy zrzeszać osoby młode. Szerzymy konstytucyjne prawo do wolności, tolerancji, pluralizmu. W konsekwencji, szczególnie dbamy o kobiety i ich prawa - mówiła na konferencji prasowej Schreiber.