Maria Zacharowa atakuje Polskę. "Zniszczyliście to"
Jako "destrukcyjną" oceniła rolę polskiego przewodnictwa w Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Według rosyjskiej dyplomatki Polska "systematycznie i przez długi czas niszczyła zasadę konsensusu".
09.12.2022 08:30
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej
Rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej nie pierwszy raz atakuje Polskę. Tym razem wzięła na cel zeszłotygodniowe obrady Rady Ministerialnej OBWE. Polska, która w tym roku była organizatorem tego posiedzenia, zwołanego w Łodzi, z góry zastrzegła, że nie życzy sobie obecności na tym wydarzeniu reprezentanta Rosji.
Zacharową zdenerwowały słowa Zbigniewa Raua, ministra spraw zagranicznych. Polski dyplomata powiedział, że OBWE to organizacja oparta na konsensusie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Zrujnowaliście tę zasadę konsensusu, podkopaliście ją. W czasie, gdy kontynent europejski krwawi, kiedy wy, także na wszystkich spotkaniach waszych oddziałów [OBWE], tysiąc razy dziennie wypowiadacie słowa "Ukraina" i "Rosja", udało się wam nie wysłać zaproszenia do rosyjskiego MSW - skrytykowała rozsierdzona Zacharowa.
Maria Zacharowa atakuje Polskę. "Zniszczyliście to"
Jej irytację relacjonuje kremlowska agencja informacyjna TASS. Według rosyjskiej urzędniczki konsensus jest fundamentem OBWE, "jest zapisany w jej dokumentach założycielskich, a zasady konsensusu nie pozwalają niczego narzucać Rosji ani żadnemu innemu państwu" - powiedziała.
Zobacz także
Rolę polskiego przewodnictwa w OBWE rzeczniczka rosyjskiego MSZ określiła jako "destrukcyjną". - Polska delegacja podjęła tytaniczne wysiłki, aby zniweczyć nagromadzony przez lata potencjał organizacji. Świadomie porzuciła koncepcję równego, opartego na wzajemnym szacunku dialogu i konstruktywnej pracy - podsumowała.
Oskarżyła Polskę o "systematyczne niszczenie konsensusu" w szeregach organizacji. Zarzuciła Warszawie "szydzenie" z prawa międzynarodowego i standardów ustanowionych przez twórców OBWE jako "swego rodzaju platformy negocjacyjnej".