Marek Jurek: jeśli ktoś prosi, żeby trumien nie otwierać, to się nie otwiera
• Marek Jurek w RMF FM skomentował decyzję prokuratury o ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej
• Część rodzin ofiar katastrofy zwróciła się z prośbą o nieekshumowanie ciał swoich bliskich
• "Wola każdej rodziny powinna być uszanowana" - powiedział europoseł
• Dodał jednak, że "doskonale rozumie działania prokuratury" i są one jego zdaniem uzasadnione
• Jurek: wyraźnie Rosjanie zachowywali się tak, jakby mieli coś do ukrycia
- Wszystkie rodziny, które zwracają się o nieekshumowanie członków swoich rodzin, swoich zmarłych, powinny być uszanowane - powiedział w RMF FM Marek Jurek, poseł do Parlamentu Europejskiego. - W Polsce było zbyt wiele - i to na ogół skierowanych do tych ludzi, którzy dziś pragną ekshumacji - zbyt wiele braku szacunku w stosunku do ofiar tamtej katastrofy, żeby kolejne rodziny tego doświadczały. Wola każdej rodziny powinna być uszanowana - dodał.
Dodał jednak, że "doskonale rozumie działania prokuratury" i są one jego zdaniem uzasadnione. - Po tym, co widzieliśmy w Moskwie - te dyspozycje: "zamknąć trumny jak najwcześniej, nie otwierać więcej", wiele mylonych ciał - wyraźnie Rosjanie zachowywali się tak, jakby mieli coś do ukrycia - powiedział Marek Jurek.
- Mimo to uważam, że jeżeli połowa czy dużo więcej trumien zostanie otwartych, to prokuratura uzyska dostateczną wiedzę - stwierdził polityk. - Pamiętajmy, czym są prawa jednostki i prawa każdej rodziny, to najświętsze prawo natury ludzkiej, jakim jest szacunek dla zmarłych. Jeśli ktoś prosi, żeby trumien nie otwierać, to się nie otwiera - powiedział Marek Jurek.