Marek Biernacki: zmiany kadrowe w służbach mogą zachwiać bezpieczeństwem kraju
Zbyt radykalne zmiany personalne w służbach specjalnych mogą zachwiać bezpieczeństwem państwa - uważa koordynator ds. służb specjalnych Marek Biernacki. W jego ocenie służby sprawdziły się i wypełniły swoją misję. Szefowie Agencji Wywiadu i Służby Kontrwywiadu Wojskowego zamierzają odejść ze służby w dniu zaprzysiężenia Sejmu - dowiedzieli się nieoficjalnie reporterzy tvn24.pl. Inaczej postąpi kierownictwo największej służby specjalnej, czyli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ma oddać się do dyspozycji premier Beaty Szydło.
11.11.2015 | aktual.: 11.11.2015 13:39
- Ważne, żeby z służb odeszło jak najmniej funkcjonariuszy, bo żyjemy w jasno określonym czasie - zagrożeń ze strony i terroryzmu islamskiego, przyjęciem i weryfikacją emigrantów oraz w ciągle dynamicznej i niebezpiecznej sytuacji na Wschodzie w związku z działaniami ze strony Rosji - powiedział w środę w rozmowie z PAP Biernacki.
- Można powiedzieć pod koniec kadencji, że polskie służby sprawdziły się i wypełniły swoją misję - zaznaczył. - Polska jest państwem bezpiecznym - dodał. Zdaniem koordynatora "zbyt radykalne zmiany personalne w służbach mogą zachwiać bezpieczeństwem państwa polskiego".
- To jest najważniejszy element - o tym trzeba pamiętać - że bezpieczeństwo państwa jest najważniejsze, a nie porachunki partyjne - uważa Biernacki.
Na pierwszym posiedzeniu Sejmu 12 listopada premier składa dymisję. Kandydatem na ministra - nowego koordynatora służb specjalnych, jest Mariusz Kamiński, b. szef CBA. Kamiński został skazany na więzienie za przekroczenie uprawnień gdy był szefem Biura. Wyrok jest nieprawomocny, odwołał się od niego.
Szefów służb specjalnych powołuje i odwołuje premier po zasięgnięciu opinii prezydenta i sejmowej komisji do spraw służb specjalnych oraz rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych. W służbach wojskowych wniosek o zmiany składa szef MON.
Szefowie służb cywilnych - ABW i AW podlegają bezpośrednio premierowi, a szefowie SKW i Służby Wywiadu Wojskowego Ministrowi Obrony Narodowej. Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego podlega premierowi, powoływany jest na czteroletnie kadencje - maksymalnie dwie.
Obecny szef Paweł Wojtunik został powołany na drugą kadencję 31 grudnia 2013 r.
Według nieoficjalnych informacji tvn24.pl zamierzają odejść ze służby w dniu zaprzysiężenia Sejmu: gen. Maciej Hunia - szef Agencji Wywiadu i gen. Piotr Pytel - szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego gen. Dariusz Łuczak ma się oddać do dyspozycji nowej premier, a średni szczebel kierowniczy ABW prawdopodobnie odejdzie wraz z nim - informuje portal.
Biernacki odnosząc się do tych informacji powiedział, że jeszcze nie ma takich decyzji, ale zasadą jest, iż raport o odejściu ze służby składa się ostatniego dnia - w dniu odejścia.