Marek Belka śmieje się z prezydenta. Andrzej Duda ripostuje, Donald Tusk odpowiada
Poranne zdjęcie prezydenta nie umknęło uwadze byłego premiera Marka Belki. Europoseł S&D wyraźnie śmieje się z zachowania Andrzeja Dudy, jednak i on nie spodziewał się, że na jego wpis zareaguje sam prezydent. A potem Donald Tusk.
W czwartkowy poranek internet obiegło zdjęcie Andrzeja Dudy podczas rozmowy telefonicznej z królem Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego Abdullahem II. Natychmiast internauci wychwycili, że głowa państwa polskiego na fotografii rozmawia przez aparat stacjonarny, który nie jest podłączony do sieci.
Rzecznik prezydenta uznał te doniesienia za fake newsy. "Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka. Co do drugiego 'newsa', to może trudno to sobie wyobrazić, ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu" - napisał Błażej Spychalski na Twitterze.
Sprawa jednak nie ucichła i była gorąco komentowana. "Znów wszyscy się czepiają Andrzeja Dudy. Tym razem w związku z wykorzystaniem telefonu bezprzewodowego. Biorąc pod uwagę poziom tej prezydentury, może i lepiej, że nie jest podłączony do sieci. Jeszcze by się prezydent Biden dodzwonił i byłby klops" - napisał w czwartkowe przedpołudnie Marek Belka.
Andrzej Duda odpowiada na krytykę. Donald Tusk włącza się do dyskusji
Na wpis byłego premiera zareagował sam zainteresowany. "Dramatycznie nisko Pan lata, Panie Prezesie. Nie wstyd Panu?" - pyta na Twitterze Andrzej Duda. Do konwersacji dołączył także Donald Tusk. "Wszyscy się wstydzimy, Panie Prezydencie" - napisał był przewodniczący Rady Europejskiej.
""Właściwie cóż miałbym dodać, skoro użytkownicy Twittera sami odpowiedzieli panu Prezydentowi na pytanie? Łączę (taki żarcik) gorące pozdrowienia. Pański oddany 'buc', o ile pamiętam, właśnie tak mnie pan już tu określał" - ripostował po pewnej chwili Marek Belka.
Były premier swoim wpisem przypomniał sytuację z października 2020 roku. Wtedy polityk ujawnił wiadomość, jaką na prywatną skrzynkę wysłał mu Andrzej Duda. "Nie wstyd Panu Prezesie?" pytał wtedy prezydent zamieszczając odnośnik do hasła "buc" w Wikipedii.