Marcinkiewicz przeprasza za nocne telefony
Sztab Kazimierza Marcinkiewicza przeprasza wszystkich warszawiaków, których w nocy obudził telefon z nagranym głosem kandydata Prawo i Sprawiedliwości na prezydenta stolicy. Błąd firmy telemarketingowej spowodował, że od 21.00 do 6.00 taki telefon mógł obudzić około 10 tysięcy osób.
Szef sztabu Kazimierza Marcinkiewicza Konrad Ciesiołkiewicz podkreślił, że rzecz odbyła się bez wiedzy i zgody sztabu. Przypomniał, że w związku z tragedią w kopalni Halemba PiS zakończył wczoraj kampanię wyborczą. Dodał, że dotyczy to w szczególności kampanii telemerketingowej. Wyraził też ubolewanie i pokorne przeprosiny wobec wszystkich, których prywatność naruszono.
Każda z osób otrzyma też przeprosiny od firmy Telbridge. Jej wiceprezes Rafal Kulpiński wyjaśnił, że to błąd pracownika spowodował, iż system nie skasował godziny i telefony z głosem Kazimierza Marcinkiewicza odezwały się w nocy. Błąd został wykryty, gdy rano sprawdzono raporty w firmie Telebridge.