Marcin Horała o Donaldzie Tusku. "Dobrze, że nikt nie chciał nas napaść"
Marcin Horała skomentował przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją VAT. Jak przekonywał poseł PiS, Donald Tusk utrzymywał, że nie czytał notatek służb specjalnych skierowanych do niego. - Dobrze, że nikt nie chciał nas napaść - powiedział Horała.
18.06.2019 | aktual.: 18.06.2019 08:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szef sejmowej komisji ds. VAT był gościem programu w TVN24. W poniedziałek przesłuchiwał byłego premiera Donalda Tuska ws. strat, jakie polski budżet ponosił przez tzw. lukę vatowską.
Marcin Horała przekonywał, że Donald Tusk zręcznie unikał wzięcia odpowiedzialności za ten proceder. - Pytałem go, czy nie zastanawiało go, że przy rosnącej konsumpcji spradają wpływy z VAT, to powiedział, że się tym nie zajmował. Pytałem o notatkę służb specjalnych skierowaną do niego, powiedział, że jej nie czytał - relacjonował posel PiS.
Horała o rządach Tuska. "Dobrze, że nikt nie chciał nas napaść"
- Dobrze, że nikt nie chciał nas napaść - powiedział Horała. Jak dodawał szef sejmowej komisji ds. VAT, Tusk przekonywał też, że nie wie, kogo upoważnił do czytania w jego imieniu raportów o tym procederze.
Przez niego - jak zarzuca PiS - że w ciągu 8 lat rządów PO, budżet został uszczuplony o co najmniej 250 mld zł. Prowadzący program Konrad Piasecki zauważył, że za lata 2015-2018 ta kwota sięga 90 mld, więc luka jest porównywalna. - Startowaliśmy z zupełnie innego pułapu. Poza tym budżet jest teraz dużo większy - wyjaśniał Horała.
Zobacz też: Przesłuchanie Donalda Tuska przed komisją ds. VAT
Horała chciał "wypunktować" Tuska. Tusk wypunktował jego
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl