"Mamy szansę na stabilną większość". Grodzki o "ulepszeniu" paktu senackiego
- Mamy szanse uzyskać nie 51 mandatów, ale około 63-64 mandatów i mieć stabilną większość - przekonywał w TVN24 marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Jak dodał, trwają prace nad "ulepszeniem" paktu senackiego.
27.07.2022 10:30
W TVN24 marszałek Senatu Tomasz Grodzki mówił, że trwają prace nad "ulepszoną" wersją Paktu senackiego, czyli porozumienia wszystkich ugrupowań opozycyjnych w sprawie wyborów do Senatu, tak jak w 2019 roku.
- Realnie patrząc, opierając się na faktach, obliczeniach, wynikach poprzednich wyborów mamy szanse uzyskać nie 51 mandatów, ale około 63-64 mandatów i mieć stabilną większość - powiedział Grodzki.
Marszałek został zapytany, na czym będzie polegać to "ulepszenie". - Wszędzie tam, gdzie przegraliśmy, czasami bardzo skąpą różnica głosów, np. kandydat PiS miał 41 tys. głosów, a dwóch kandydatów demokratycznych - jeden 40 tys., a drugi 30 tys. (...), te 12 okręgów musimy przekonstruować, tak żeby było jeden na jeden - wyjaśniał.
"Porozumienie musi być jak najszersze"
Zapewnił, że to będzie "porozumienie całej demokratycznej strony", żeby "nikogo nie kusiło, żeby wystawić swojego kandydata". - Tak robili np. niektórzy samorządowcy na Dolnym Śląsku, gdzie kilka okręgów zostało w ten sposób straconych - przypomniał Grodzki.
Stąd, jak dodał, "to porozumienie musi być jak najszersze". Rozmowy w tej sprawie, poinformował, będą trwały aż do rejestracji list.
Pytany, czy na start z poparciem opozycji mają szanse liczyć tacy byli senatorowie PiS jak Jan Maria Jackowski czy Józef Zając, nie odpowiedział jednoznacznie. - Idea syna marnotrawnego jest zawsze żywa w historii, ale to zawsze są przypadki indywidualne - powiedział jedynie Grodzki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo