PolskaMamy nową "głowę państwa". Ma nas bronić przed "atakami dronów"

Mamy nową "głowę państwa". Ma nas bronić przed "atakami dronów"

Na polskiej scenie pojawiła się kolejna samozwańcza głowa państwa. To Teresa Garland - prezydent Tymczasowej Rady Stanu Narodu Polskiego Społecznego Komitetu Konstytucyjnego.

Mamy nową samozwańczą głowę państwa. Będzie nas bronić przed "atakami dronów"
Mamy nową samozwańczą głowę państwa. Będzie nas bronić przed "atakami dronów"
Źródło zdjęć: © tymczasowaradastanu2019.wordpress.com
Violetta Baran

O kolejnej samozwańczej głowie państwa poinformowała "Rzeczpospolita". Dziennik informuje, że kobieta przedstawia się jako "menedżer i projektantka mody, artystka" z wykształcenia. Teresa Garland pisząc o sobie w internecie przyznaje, że w przeszłości była wielokrotnie bezrobotna, a obecnie pracuje jako specjalista monitoringu płatności.

Dziennik przypomina, że Teresa Garland nie jest postacią całkiem anonimową w polityce. W 2015 roku kandydowała do Sejmu z komitetu Grzegorza Brauna "Szczęść Boże!" i próbowała zarejestrować swoją kandydaturę przed ostatnimi wyborami prezydenckimi.

"Jako prezydent Tymczasowej Rady Stanu Narodu Polskiego – Społecznego Komitetu Konstytucyjnego, którego celem jest aktywne działanie na rzecz ochrony człowieka, respektowania i egzekwowania naturalnych praw człowieka, Konstytucji i demokracji w Polsce, czuję się w obowiązku uformować Tymczasowy Narodowy Rząd Polski" – ogłosiła w sobotę Teresa Garland, stojąc przed zamkiem na Wawelu.

Teresa Garland ostrzega przed "atakami dronów" i rozbiorem

"Dalsze utrzymywanie obecnych rządów spowoduje rozbiór Polski i masową eksterminację Polaków w krótkim czasie, między innymi już wystartowała akcja atakowania Polaków z powietrza przy pomocy dronów, oraz nastąpi całkowite zniszczenie materialne, moralne i duchowe pozostałej przy życiu garstki Polaków, którzy staną się naznaczonych czipami obywatelami trzeciej kategorii, czyli w pełnym tego słowa znaczeniu - niewolnikami" - ostrzega Garland w zamieszczonym w sieci nagraniu.

Teresa Garland - Zaprzysiężenie Prezydenta Tymczasowej Rady Stanu SKK

Garland przystąpiła natychmiast do tworzenia Tymczasowego Polskiego Rządu Narodowego. Jego premierem miał zostać szef Stowarzyszenia Opcja Społeczna Andrzej Pochylski, a wśród ministrów znaleźli się m.in. poseł Koalicji Polskiej Jarosław Sachajko i szef Ordo Iuris Jerzy Kwaśniewski.

Kwaśniewski, który miał objąć resort sprawiedliwości, twierdzi, że nawet nie słyszał o Teresie Garland.

Jarosław Sachajko: kojarzę tę panią

- Oczywiście niczego mi nie proponowała, choć kojarzę tę panią. Jest aktywna na wszystkich manifestacjach, dotyczących kontrowersyjnych zagadnień, takich jak 5G czy powikłania poszczepienne - powiedział "Rzeczpospolitej" poseł Jarosław Sachajko.

Dziennik zwraca uwagę, że Garland nie jest pierwszym samozwańczym przywódcą Polski. Przez długie lata najbardziej znanym samozwańcem był Jan Zbigniew Potocki, który uważa się za następcę emigracyjnych prezydentów. 4 lipca były korespondent TVP w USA Max Kolonko ogłosił się "prezydentem ad interim (tymczasowo - red.) Stanów Zjednoczonych Polski".

5 sierpnia Wojciech Edward Leszczyński, który uważa się za króla Polski, powołał na prezydenta Polski "in spe" prof. Włodzimierza Juliana Korab-Karpowicza, filozofa i byłego wiceprezydenta Gdańska.

- To element ciekawego zjawiska - ocenia w rozmowie z dziennikiem prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny. - Sprzyjają mu kryzys zaufania do państwa, dopuszczalność formowania nowych ruchów, a także polska ułańska fantazja - dodaje.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (311)