Małopolska. Płonęło co najmniej 36 budynków. Ogromny pożar we wsi Nowa Biała opanowany
W miejscowości Nowa Biała w powiecie nowotarskim doszło do ogromnego pożaru. Zapaliło się co najmniej 13 budynków mieszkalnych i 23 budynki gospodarcze. Na miejsce przybyło 100 zastępów straży pożarnej. Jak informują strażacy, pożar udało się już opanować. Do szpitala z lekkimi oparzeniami trafiło 9 osób.
Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali o godzinie 18.20. Zabudowa w Nowej Białej jest bardzo zwarta, przez co ogień z łatwością przenosił się na kolejne budynki.
Jak przekazał WP rzecznik małopolskiej straży pożarnej mł. bryg. Sebastian Woźniak, przed godz. 20 płonęło 6 budynków mieszkalnych oraz 6 gospodarczych. Dodał wówczas, że "sytuacja jest rozwojowa".
Ogień szybko przenosił się na kolejne budynki, ale udało się go opanować
Po godz. 21 Bogusław Szydło z małopolskiej straży pożarnej poinformował na antenie TVN24, że ogniem objętych było w sumie 21 budynków mieszkalnych i 20 gospodarczych.
Zobacz też: oskarżenia ws. płodów. Prof. Maksymowicz nie odpuści. Będzie reakcja
Na szczęście pożar udało się już opanować.
Nowa Biała. Kilkuset strażaków gasiło na miejscu pożar
Z ogniem walczyło 100 zastępów PSP i OSP z pięciu powiatów: tatrzańskiego, nowotarskiego, limanowskiego, suskiego i krakowskiego. To łącznie około 400 strażaków.
Gaszenie pożaru dodatkowo utrudniała wysoka temperatura, wiejący wiatr oraz drewniana zabudowa. Jak podał portal nowytarg24.tv, dym był widoczny nawet w oddalonym w linii prostej o około 10 kilometrów Nowym Targu.
Jak dotąd wiadomo, że w wyniku pożaru ucierpiało 9 osób, które zostały przewiezione do szpitala. - Są to głównie osoby z lekkimi oparzeniami. Jedna osoba została zabrana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe ponieważ spadła z dachu i złamała kręgosłup - powiedział PAP rzecznik nowotarskiej straży pożarnej Piotr Krygowski.
Premier zabrał głos ws. pożaru
Premier Mateusz Morawiecki napisał w mediach społecznościowych, że Wojewódzki Sztab Kryzysowy przygotowuje pomoc dla mieszkańców poszkodowanych w pożarze.
"Jesteśmy w stałym kontakcie i uruchomiliśmy już śmigłowiec LPR, który udzieli niezbędnego wsparcia. Na moje polecenie na miejsce udał się wojewoda małopolski Łukasz Kmita. O sytuacji będziemy informować na bieżąco" - napisał premier.
W późniejszym wpisie przekazał, że w pomoc poszkodowanym w pożarze zostanie zaangażowane wojsko.
"Wasze marzenia, Wasze życia nie spłonęły. Jesteśmy z Wami. Nikogo nie zostawiamy, gdy jego i jej życie płonie. Wasze rodziny będą miały dach nad głową. Wojsko natychmiast zaangażuje się w pomoc rodzinom - zapewnił premier.
Dodał, że w tej sprawie rozmawiał już z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, ministrem spraw wewnętrznych i administracji Mariuszem Kamińskim oraz wojewodą małopolskim Łukaszem Kmitą.
Późnym wieczorem Kmita dotarł do Nowej Białej. Jak przekazał, w miejscowej szkole uruchomiono punkt pomocy. - Większość poszkodowanych osób zadeklarowała jednak, że spędzi noc u swoich rodzin i najbliższych - dodał.
Wojewoda zapowiada wsparcie finansowe dla poszkodowanych
Wojewoda zapewnił też, że po rozmowie z wójtem zdecydowano o uruchomieniu szybkiej ścieżki pomocy. - Poszkodowane rodziny mogą otrzymać zasiłki celowe na najpilniejsze potrzeby w wysokości do 6 tys. zł - powiedział Kmita.
Dodał, że środki będą mogły być już wypłacane po 24 godzinach od wniosku gminy, która wskaże rodziny wymagające najpilniejszej pomocy.
Nieco później mają zostać uruchomione zasiłki celowe na remont spalonych budynków mieszkalnych. Ich kwota, w zależności od potrzeb, ma wynosić od 20 do 100 tys. złotych, a w sytuacjach szczególnych nawet 200 tys. złotych.
Poszkodowani mają też zapewnione wsparcie psychologiczne. Swoją pomoc zadeklarowali też właściciele okolicznych pensjonatów.
Późnym wieczorem rzecznik nowotarskiej straży pożarnej Piotr Krygowski poinformował, że trwa dogaszanie pożaru. Rozpoczyna się też szacowanie szkód.
Dodał, że ostatecznie pożar uszkodził 13 budynków mieszkalnych i 23 budynki gospodarcze. - Niektóre są spalone w całości, niektóre w części - zaznaczył Krygowski.
Abp Marek Jędraszewski organizuje zbiórkę
Na pożar zareagował też metropolita krakowski. Abp Marek Jędraszewski ogłosił, że w przyszłą niedzielę 27 czerwca przed kościołami zorganizowana zostanie zbiórka ofiar na rzecz poszkodowanych mieszkańców Nowej Białej.
"Zebrane środki zostaną przekazane za pośrednictwem Wydziału ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej w Krakowie na pokrycie najbardziej naglących wydatków osób dotkniętych pożarem" - poinformowała krakowska kuria.
Zaapelował też o modlitwę za pogorzelców.
Zobacz też:
