Małgorzata Gosiewska: Radosław Sikorski był gwarantem bezpieczeństwa dla Janukowycza
Małgorzata Gosiewska w Radiu ZET płynnie przeszła od krytyki Janusza Korwin-Mikkego do krytyki Radosława Sikorskiego. Lidera Kongresu Nowej Prawicy krytykowała za wypowiedź uzasadniającą aneksję Krymu, którą nazwała "ewidentnie wpisującą się w propagandę moskiewską". - Nie powinno być takich głosów z polskiej strony. Choć, pani redaktor, przypomnijmy sobie Radosława Sikorskiego i to, że on był gwarantem bezpieczeństwa dla Janukowycza, mordercy i zbrodniarza. Gwarantował sobą porozumienie i groził opozycji - dodała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
21.05.2014 08:51
Monika Olejnik przypomniała, że porozumienie zostało podpisane, kiedy prezydent Janukowycz miał jeszcze władzę, a Unię Europejską w czasie kryzysu politycznego na Ukrainie reprezentowali szefowie dyplomacji Polski, Francji i Niemiec. – To był morderca. Tam poległo na ulicach ponad 100 osób, polała się krew. Z mordercą nie powinno się podpisywać porozumień gwarantujących mu bezkarność, bo to było tego typu porozumienie - odpowiedziała Gosiewska.
- Pani uważa, że minister Sikorski był gwarantem Janukowycza? - zapytała Monika Olejnik.
- Tak. Będąc przy tym porozumieniu, doprowadzając do niego i strasząc opozycję. Proszę zapytać Ukraińców, jak oni oceniają ministra Sikorskiego i jego zaangażowanie. Ja rozmawiam z ludźmi z Majdanu, to jest nowa siła polityczna, która chce innej Ukrainy - odpowiedziała Gosiewska.
Zapytana, dlaczego Sikorski był gwarantem Janukowycza, Gosiewska odpowiedziała, że "nie wie, czyje zadania wykonywał". - Polityka ministra Sikorskiego sprowadza się do wpisów na Twitterze, wygłaszania pomysłów, nie konsultowania ich. To polityka tylko medialna, nie ma realnej polityki zagranicznej - dodała posłanka Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: Radio ZET