Makabryczne odkrycie na plaży w Gdańsku
Na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku wyłowiono z morza dryfujące ciało kobiety. Nie znaleziono przy niej żadnych dokumentów. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
Jak przekazała oficer prasowa gdańskiej policji podinsp. Magdalena Ciska, w czwartek o godz. 10.30 funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o tym, że przy ul. Trałowej na wysokości wejścia na plażę nr 41, osoba spacerująca zauważyła dryfujące w morzu ciało.
- Policjanci przy pomocy funkcjonariuszy Straży Pożarnej wyciągnęli zwłoki kobiety na brzeg - relacjonowała funkcjonariuszka.
Dodała, że policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pracują na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora oraz z udziałem biegłego medycyny sądowej i technika kryminalistyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne odkrycie na najbardziej odizolowanej wyspie świata. Moai na suchym dnie jeziora
Ponad tydzień temu (22 lutego br.) na plaży w Gdańsku-Brzeźnie wyłowiono ciało 76-letniego mężczyzny. Policjanci mówili wówczas, że wstępnie wykluczono udział osób trzecich w jego śmierci.
Na początku stycznia, na gdańskich Stogach, z morza wyłowiono dryfujące ciało kobiety. W tym przypadku funkcjonariusze również wykluczyli udział osób trzecich.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ