Makabra w Przemyślu. Mężczyzna podpalił się w sądzie

W Sądzie Okręgowym w Przemyślu mężczyzna oblał się substancją łatwopalną, a następnie podpalił - przekazał RMF FM. Interweniowali pracownicy ochrony, którzy ugasili mężczyznę.

Mężczyzna podpalił się w sądzie w Przemyślu (zdjęcie ilustracyjne)
Mężczyzna podpalił się w sądzie w Przemyślu (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © pap | Marcin Bielecki
Sylwia Bagińska

Rozgłośnia dodała, że mężczyzna ma poparzone ręce oraz nogi. Z kolei serwis przemysl.naszemiasto.pl ustalił, że do tej sytuacji doszło w piątek około 7:30 na parterze w budynku Sądu Okręgowego przy ul. Konarskiego w Przemyślu.

Mężczyzna, który się podpalił, ma 53-lata. Jako pierwszy pomógł mu ochroniarz z gaśnicą proszkową. Następnie przybyła straż pożarna.

Lokalny portal dodał, że strażacy podali 53-latkowi tlen i opatrzyli mu rany. Mężczyzna nie stracił przytomności. Karetką przetransportowano go do szpitala.

- Marek J. trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Doznał obrażeń w postaci poparzenia kończyn górnych - przekazała w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzeczniczka prasowa przemyskiej Prokuratury Okręgowej Marta Pętkowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Sprawa KPO przesądzona? Biedroń: informacje z pierwszej ręki

Mężczyzna podpalił się w sądzie w Przemyślu

Serwis przemysl.naszemiasto.pl dodał, że prawdopodobnie mężczyzna podpalił się, aby pokazać, że nie podoba mu się opinia opinii grupy specjalistów z Sądu Okręgowego w Przemyślu w związku z jednym procesem, który toczy się przed Sądem Rejonowym Łańcucie.

Rzeczniczka prokuratury doprecyzowała, że sprawa dotyczy władzy rodzicielskiej. - Do tego postępowania opinię przedstawiał zespół kuratorów, który ma siedzibę w budynku sądu okręgowego" - wyjaśniła Pętkowska.

Sprawę bada policja. Funkcjonariusze będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności, w jakich doszło do tego zdarzenia.

Przeczytaj też:

Źródło: RMF FM, przemysl.naszemiasto.pl, PAP

Wybrane dla Ciebie