PolskaMajątki polityków PiS do lustracji

Majątki polityków PiS do lustracji

Autolustrację majątkową polityków PiS, czyli ujawnienie w Internecie źródeł pochodzenia ich majątków zapowiedział prezes partii Jarosław Kaczyński. Zapowiedział, że jego partia "uczyni wszystko", by utworzyć Urząd Antykorupcyjny, czyli nową służbę specjalną wyposażoną w bardzo szerokie uprawnienia.

Stosowanie podsłuchu, niejawne kontrolowanie korespondencji, wgląd w konta bankowe, przeprowadzanie rewizji i zatrzymań, pod kontrolą sądu - takie kompetencje - jak powiedział na konferencji prasowej poseł PiS Mariusz Kamiński - ma mieć Urząd Antykorupcyjny. Będzie to nowoczesna, bardzo twarda, bardzo bezwzględna w działaniu służba specjalna - zaznaczył.

Według Kamińskiego, funkcjonariusze Urzędu mogliby również, pod kontrolą sądu, stosować prowokacje polegające na kontrolowanym wręczaniu łapówek urzędnikom czy politykom.

"Urząd IV RP"

Będzie to Urząd IV RP - oświadczył Kaczyński. Tłumaczył, że zadaniem tej instytucji ma być walka z korupcją na "wysokich szczeblach władz" - wśród polityków, urzędników państwowych, przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości i służb specjalnych.

Kamiński zapowiedział, że projekt ustawy w tej sprawie jest już przygotowany i będzie złożony w Sejmie na początku przyszłej kadencji. Dodał, że "jednym z celów powołania tego urzędu będzie badanie deklaracji majątkowych, jakie politycy, wysocy urzędnicy państwowi muszą składać".

Zapowiadając autolustrację majątkową polityków PiS, Kaczyński wyraził nadzieję, że inne partie pójdą śladem jego formacji. Przyznał, że inicjatywa ta ma związek z niedawnym zatrzymaniem pod zarzutem wyłudzenia mienia, obecnie zawieszonego w partii, polityka PiS Mirosława S. Postanowiliśmy z tego wydarzenia wyciągnąć wnioski idące dalej niż tylko jeśli chodzi o decyzje wobec jednego z członków partii - powiedział Kaczyński.

Majątek w Internecie

Według Kaczyńskiego, autolustracja będzie polegała na tym, że czołowi działacze PiS, a następnie ci niższego szczebla będą upubliczniać w Internecie oświadczenia majątkowe, "odnoszące się nie tylko do stanu posiadania, ale także do pochodzenia majątku".

Prezes PiS zapowiedział też, że kierownictwo partii "w krótkim czasie" zażąda od parlamentarzystów PiS, szefów regionów ugrupowania i ich zastępców przedstawienia oświadczeń odnoszących się do ich "ewentualnej sytuacji procesowej".

Oczywiście zakładamy, że wszyscy albo zdecydowana większość tych działaczy w takiej sytuacji w tej chwili nie jest, ale nie chcemy się o niczym dowiadywać nagle, tak jak nam się to zdarzyło ostatnio - zaznaczył.

Kaczyński podkreślił również, że "w PiS nie ma miejsca na żadne mieszanie działalności biznesowej i politycznej". Przedsiębiorcy mogą być w PiS i są mile widziani, o ile są uczciwi, ale to jednak wyklucza zaangażowanie się w działalność publiczną, jako parlamentarzysta czy urzędnik państwowy - oświadczył.

Szef klubu parlamentarnego PiS Ludwik Dorn oświadczył, że ugrupowanie to chce, by Sejm jeszcze w tej kadencji przyjął złożony przez nie projekt ustawy wprowadzającej lustrację majątkową polityków. To jest jeden z naszych priorytetów - zaznaczył.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)