Mafia sprowadzi na mundial 40 tys. prostytutek
Kościół Ewangelicki Niemiec (EKD), największa wspólnota protestancka w kraju, przewiduje, że międzynarodowe organizacje mafijne sprowadzą do Niemiec na mistrzostwa świata w piłce nożnej 40 tys. prostytutek, pracujących dla nich pod przymusem.
10.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 20:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chodzi o prostytutki, którym mafijni sutenerzy zatrzymują po przekroczeniu granicy paszporty, zmuszają je do uprawiania nierządu i odbierają większość zarobków.
Pastor Helga Troesken z Frankfurtu oświadczyła na Synodzie EKD, który zakończył się w czwartek w Berlinie, że w rzeczywistości liczba prostytutek obsługujących mundial będzie znacznie większa, gdyż przyjadą również te pracujące legalnie i pod ochroną prawa.
W Niemczech pracuje obecnie około 400 tys. prostytutek, z których usług korzysta 1,2 miliona mężczyzn. Łączne obroty "sektora usług seksualnych", jak nazywa się go oficjalnie w Niemczech, wynoszą 1,5 miliarda euro rocznie.
Niemieckie ustawodawstwo zezwala prostytutkom na pracę kontraktową w domach publicznych, co chroni je przed eksploatacją i pozwala wykonywać zawód niezależnie, tj. bez "opiekunów".
Prostytutki płacą też podatki od zarobków, jak wszyscy obywatele.