Madeleine McCann. Szokujące zeznanie przyjaciela Christiana B. "Wszyscy wiedzieli, że jest zboczeńcem"
Niemieccy śledczy są przekonani, że Madeleine McCann nie żyje. Podejrzewany o jej zabójstwo jest Christian B. Jego przyjaciel Michael Tatschl zeznał, że podejrzany byłby skłonny to zrobić. Jego słowa są szokujące.
22.06.2020 22:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Madeleine McCann. Szokujące zeznanie przyjaciela podejrzanego
Michael Tatschl to najlepszy przyjaciel Christiana B., który podejrzany jest o dokonanie zabójstwa Madeleine McCann. Tatschl w rozmowie z angielskimi mediami przyznał, że jest pewien tego iż to B. porwał dziecko i mógł je sprzedać siatce pedofilskiej. To jednak nie wszystkie szokujące zeznania przyjaciela podejrzewanego Niemca.
- Christian mówił o sprzedaży dzieci, być może do Maroka. Myślę, że on najprawdopodobniej sprzedał komuś Madeleine McCann. Mieszkałem wtedy z nim. Wiem, że to zrobił. Wszyscy wiedzieli, że jest zboczeńcem - powiedział Tatschl w rozmowie z dziennikarzem "Mirror".
Podejrzewany Christian B. za pośrednictwem swoich prawników odparł zarzuty w sprawie porwania i zabójstwa McCann. Twierdzi, że jest niewinny i nie ma nic wspólnego z zaginięciem dziecka.
Madeleine McCann. Śledztwo prowadzone w sprawie morderstwa
Przez wiele lat Madeleine McCann była uznawana za zaginioną. Jej rodzice nie przestawali prowadzić poszukiwań. Obecnie sprawa prowadzona jest w kierunku dokonana morderstwa. - Prowadziliśmy dochodzenie w sprawie morderstwa. Mamy na to wystarczające dowody - stwierdził wcześniej prowadzący śledztwo prokurator Hans Christian Wolters.
Madeleine McCann zniknęła 3 maja 2007 roku z apartamentu w miejscowości Praia da Luz, gdy jej rodzice poszli do restauracji na kolację. Rodzina była na wakacjach.