Madeleine McCann. Przerażające informacje w sprawie zaginięcia dziewczynki
Trwa śledztwo w sprawie zaginięcia Madeleine McCann. Nie wiadomo, jak długo jeszcze potrwa. Pojawiają się nowe informacje i świadkowie.
Madeleine McCann zaginęła 3 maja 2007 roku w kurorcie Praia da Luz w Portugalii. Dziewczynki do dzisiaj nie odnaleziono. Głównym podejrzanym w sprawie jest Christian B., który mieszkał niedaleko rodziny McCann. Według policji, może mieć on też związek z zaginięciem dwójki innych dzieci.
Jeden ze świadków zeznał, że widział podejrzanego o porwanie i zamordowanie Brytyjki Christiana B., gdy ten kręcił się w pobliżu wynajmowanego przez rodziców dziewczynki pokoju.
Gdy w 10. rocznicę zaginięcia Brytyjki, Madeleine McCann, 3 maja 2017 roku podejrzany o zamordowanie dziewczynki Christian B. spędzał czas w barze, w telewizji pojawił się program o jej zaginięciu. Nietrzeźwy Christian B. miał wtedy powiedzieć, że wie, co się stało z Madeleine McCann.
Z kolei Lenta Johlitz, barmanka z baru, w którym Christian B. często przesiadywał po pracy zeznała, że w 2014, gdy rozmawiała z koleżanką o zaginięciu Madeleine McCann, słyszał to Christian B. Podobno bardzo wtedy się zdenerwował i zaczął krzyczeć, że dziecko „jest martwe i dobrze”. Jak powiedziała barmanka, miał też stwierdzić, że "można sprawić, że ciało szybko zniknie. Świnie też jedzą ludzkie mięso". Przerażające słowa Christiana B. mogą sugerować, co stało się z dziewczynką.
Policja nadal poszukuje nowych świadków. Prokurator, który prowadzi sprawę zaginięcia Madeleine McCann, powiedział, że na razie "nie ma jeszcze wystarczających dowodów na oskarżenie tego mężczyzny".