Macron boi się upadku rządu? Pałac Elizejski dementuje
Pałac Elizejski zaprzeczył doniesieniom "Le Parisien" o spodziewanym upadku rządu Michela Barniera. Redakcja podtrzymuje swoje doniesienia, a przedstawiciele Emmanuela Macrona przekonują, że takie słowa nigdy nie padły.
27.11.2024 | aktual.: 27.11.2024 06:56
Pałac Elizejski zdementował informacje podane przez "Le Parisien", jakoby prezydent Emmanuel Macron zapowiadał upadek rządu Michela Barniera. Według dziennika, Macron miał przewidywać, że rząd upadnie w wyniku wotum nieufności popartego przez skrajną prawicę.
W oświadczeniu Pałac Elizejski podkreślił, że prezydent nie jest komentatorem bieżących wydarzeń, a rząd nadal pracuje, co jest kluczowe dla stabilności kraju. Zaprzeczono również, jakoby Macron wypowiedział słowa przytoczone przez "Le Parisien".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Napięta sytuacja we Francji
Dziennik "Le Parisien" twierdzi, że jego informacje pochodzą z kilku źródeł, które potwierdziły, że Macron miał wyrazić obawy o przyszłość rządu w rozmowie ze współpracownikami. Redakcja podtrzymuje swoje doniesienia.
Sytuacja polityczna we Francji jest napięta, ponieważ rząd Barniera nie ma większości w parlamencie. Trwają negocjacje z partiami, aby zdobyć poparcie dla budżetu na 2025 rok. Opozycja, w tym Nowy Front Ludowy, jest przeciwna rządowi.
Marine Le Pen, liderka skrajnej prawicy, po spotkaniu z Barnierem wyraziła sceptycyzm, co do możliwości osiągnięcia kompromisu budżetowego. Jej partia może odegrać kluczową rolę w ewentualnym wotum nieufności.
Jeśli rząd nie uzyska większości, premier Barnier może skorzystać z artykułu 49.3 konstytucji, aby przyjąć budżet bez głosowania. Lewica zapowiada, że w takim przypadku złoży wniosek o wotum nieufności, co przy wsparciu skrajnej prawicy, mogłoby doprowadzić do upadku rządu.