WAŻNE
TERAZ

Nawrocki już po rozmowie z Trumpem. "Rozmowy potwierdziły jedność"

Macki bin Ladena dotarły do Czech i Bułgarii?

Osama bin Laden dysponuje prawdopodobnie znaczną ilością informacji mogących zostać wykorzystanych przeciwko Stanom Zjednoczonym - donosi środowy numer bułgarskiego dziennika Standard. Informacje te zdobył, gdyż jego firma Binladin Contracting Group uczestniczyła w amerykańskim projekcie globalnej komunikacji "Iridium".

Bułgarska gazeta powołuje się na relację miejscowego biznesmena, który współpracował z firmą Osamy bin Ladena i w kwietniu tego roku spotkał się z nim osobiście. Bułgarski przedsiębiorca, który woli nie ujawniać swojego nazwiska, jest przekonany, że - niezależnie od fiaska projektu "Iridium" - firma saudyjskiego multimilionera - uczestnicząc w projekcie jako podwykonawca - weszła w posiadanie ogromnych ilości informacji. Chodzi o - między innymi - dane dotyczące amerykańskich standardów oraz informacje przekazywane przez satelity wystrzelone w ramach tego projektu.

Biznesmen twierdzi, że jego pakistańscy partnerzy, którzy nie szczędzili pieniędzy na zacieśnienie kontaktów, po spotkaniu z Osamą bin Ladenem zaproponowali setki tysięcy dolarów zaliczki w zamian za tajne informacje. Miały one dotyczyć na przykład komputerowych zapisów przelotów amerykańskich samolotów wojskowych uczestniczących w operacji w Kosowie i możliwości zakupu zużytego paliwa elektrowni jądrowej w Kozłoduju mogącego posłużyć do wyrobu broni atomowej.

Również czeski dziennik Lidove Noviny dostarczył w środę nowe informacje na temat najbardziej poszukiwanego terrorysty świata. Gazeta podała, że na początku lat 90. przebywał w ówczesnej Czechosłowacji jego agent, Libijczyk Wahid al-Hage. Miał on kupować z polecenia bin Ladena chemikalia służące do produkcji materiałów wybuchowych, a także ciągniki Zetor.

Dziennik twierdzi, że al-Hage, skazany w Stanach Zjednoczonych na dożywocie za udział w zamachu na amerykańską ambasadę w Kenii, kilka razy przyjeżdżał do Czechosłowacji z polecenia bin Ladena. Poruszał się bez problemów, gdyż miał amerykański paszport. W latach 1992-95 był 6 razy na Słowacji. Podczas rozmów z czechosłowackimi partnerami twierdził, że interesuje go zakup chemikaliów dla potrzeb rolnictwa.

Niektóre nawozy azotowe zawierają substancje, które zostały wykorzystane przy wysadzeniu w powietrze gmachu władz federalnych w Oklahoma City. Sprawcą tego zamachu był prawicowy ekstremista amerykański Timothy McVeigh.

Lidove Noviny informują też, że Mohamed Atta, który miał pilotować jeden z samolotów uczestniczących w ataku na Nowy Jork, poleciał do Stanów Zjednoczonych z lotniska w Pradze samolotem czeskich linii lotniczych. Potwierdził to czeski minister spraw wewnętrznych Stanislav Gros.(kar)

Wybrane dla Ciebie

Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Kolejny dron znaleziony w Polsce. Incydent pod Lublinem
Kolejny dron znaleziony w Polsce. Incydent pod Lublinem
Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Zełenski po rozmowie z Tuskiem. "Musi dojść do odpowiedniej reakcji"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Były wiceprezydent USA ws. dronów. "Nadszedł czas"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Niemcy o dronach nad Polską. "Przełomowy moment"
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Skradziono samochód Tuska. Służby specjalne działają
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
Merz o dronach nad Polską. "Niemiecki rząd ostro potępia"
MSWiA przypomina. Oto poradnik bezpieczeństwa dla Polaków
MSWiA przypomina. Oto poradnik bezpieczeństwa dla Polaków
Dron obok jednostki wojskowej. Poseł PiS: To nie jest przypadek
Dron obok jednostki wojskowej. Poseł PiS: To nie jest przypadek