Macierewicz zabrał głos ws. "rajdu" po Warszawie. Powiedział, co zrobił

Antoni Macierewicz skomentował nagranie "Faktu", na którym widać jego jazdę po Warszawie. Polityk zapewnił, że korzystał z telefonu tylko wtedy, gdy jego samochód był zatrzymany. Zadeklarował pełną współpracę z organami ścigania w tej sprawie.

Antoni MacierewiczAntoni Macierewicz
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Mateusz Dolak
oprac.  Mateusz Dolak

W czwartek portal Fakt.pl opisał przejazd Macierewicza po stolicy, zarzucając mu szereg wykroczeń drogowych. Na nagraniu zarejestrowanym przez dziennikarzy widać, jak poseł rozmawia przez telefon komórkowy, wyprzedza na przejściu dla pieszych, najeżdża na podwójną linię ciągłą oraz wjeżdża na pas ruchu dla rowerów.

Jak wyliczył "Fakt", łącznie te przewinienia mogłyby skutkować nałożeniem ponad 27 punktów karnych, co przekracza dopuszczalny limit i może prowadzić do utraty prawa jazdy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To tu tankują rządowe limuzyny. Ceny? Można się zdziwić

Macierewicz skomentował nagranie "Faktu"

W niedzielnym wywiadzie dla Telewizji Republika Macierewicz odniósł się do tych zarzutów. Zapytany, czy rozmawiał przez telefon podczas jazdy, odpowiedział: - Moim zdaniem samochód wtedy stał.

Podkreślił też, że jest absolutnie do dyspozycji. - Zrealizuję wszystko, co będzie wynikało z konsekwencji, jeśli takie działania rzeczywiście miały miejsca - powiedział Macierewicz.

Polityk zaznaczył, że korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia pojazdu jest niedopuszczalne. Odnosząc się do krytyki ze strony Tomasza Siemoniaka, stwierdził: - Donald Tusk zrobił to w 2021, 2022 i 2023 roku, a w tej sprawie pan Siemoniak milczał.

Stołeczna policja wszczęła czynności wyjaśniające w tej sprawie. Na platformie X Komenda Stołeczna Policji podała, że funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego analizują doniesienia medialne dotyczące wykroczeń drogowych jednego z byłych ministrów.

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Eksplozja w Rembertowie. Żandarmeria Wojskowa bada incydent
Eksplozja w Rembertowie. Żandarmeria Wojskowa bada incydent
Dojdzie do spotkania z Xi? Zaskakujące doniesienia zza oceanu
Dojdzie do spotkania z Xi? Zaskakujące doniesienia zza oceanu
Nowe informacje ws. drona pod Tomaszowem Lubelskim
Nowe informacje ws. drona pod Tomaszowem Lubelskim
"Ponad 800 dronów". Zełenski reaguje na rosyjski atak
"Ponad 800 dronów". Zełenski reaguje na rosyjski atak
Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Tragedia w Chrzanowie. Śmierć 5-latka poruszyła mieszkańców
Katastrofa lotnicza w USA. Nie ma ocalałych
Katastrofa lotnicza w USA. Nie ma ocalałych
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Oresznik i symulacja użycia broni jądrowej. Rosja już za ok. tydzień przetestuje granice
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Chrześniacy Mościckiego walczą o miliony. Sejm podjął decyzję
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Atak na siedzibę rządu w Kijowie. Premier Ukrainy reaguje
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Niemcy. System emerytalny na krawędzi
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Pjongjang uhonorował poległych w Ukrainie. Ceremonia wywołała krytykę
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą
Koniec lata, idzie jesień. Czeka nas pożegnanie z ładną pogodą