Trwa ładowanie...
dy30rfw
dnia
10-04-2003 10:55

Maciej Płażyński: warto się kiedyś podsumować

Nie chcę krytycznie patrzeć na partię, na kolegów, w której jestem, której przewodniczyłem jeszcze do wczoraj, stąd też bardziej wolę popatrzeć krytycznie na siebie. Po prostu uważam, że warto kiedyś podsumować się - powiedział Maciej Płażyński gość "Sygnałów Dnia", tłumacząc swoją decyzję o rezygnacji z przewodniczenia PO i klubu parlamentarnego.

dy30rfw
dy30rfw

Sygnały Dnia: "Sulejówek mi nie zaszkodzi" – tak Pan powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej". To znaczy co? Odsuwa się Pan od polityki?

Maciej Płażyński: Jestem dalej posłem. Sądzę, że to, że nie będę szefem partii, to nie jest sytuacja, kiedy nie uczestniczę w działalności politycznej. Może z innego miejsca, może w innym czasie, trochę w inny sposób, ale tak to po prostu bywa. Są zmiany, w tym wypadku jest zmiana w Platformie Obywatelskiej, jest inna osoba i tak po prostu czasami bywa.

Sygnały Dnia: A czego nie udało się osiągnąć Platformie Obywatelskiej, a miało wpływ na Pana decyzję?

Maciej Płażyński: Mnie się wydaje, że każdy, kto uwiarygadnia jakąś partię, funkcjonuje w jakimś układzie politycznym, musi zastanawiać się, w jakim miejscu jest, w jakim celu to robi i to, co chciał zrobić, to osiąga w pełni czy też nie. Ja chciałem trochę więcej, niż to mi się udało zrobić w Platformie Obywatelskiej. Chciałem jakby mieć trochę większe poparcie, może trochę więcej osiągnąć. To są takie chyba rzeczy, które w każdej sytuacji trzeba samemu sobie oceniać przed zjazdem przynajmniej. Ja uważam, że zjazdy są po to, żeby oceniać, czy jest się we właściwym miejscu, gdzie to, co ma się, to jest tyle ile się chciało, czy też nie. I chyba to jest taki czas, w którym trzeba bardziej krytycznie patrzeć.

dy30rfw

Sygnały Dnia: Ale czy to Pan chciał mieć to większe poparcie, czy chciał Pan tego większego poparcia dla Platformy Obywatelskiej?

Maciej Płażyński: Chciałem dla Platformy, tak, ale ja uważam, że szefowie są po to, żeby trochę też...

Sygnały Dnia: Pomagać.

Maciej Płażyński: ...pomagać, żeby patrzeć krytycznie na to, co się dzieje. Ja uważam, że trochę samokrytyki też się przydaje, w związku z tym też taka ocena własna jest potrzebna.

dy30rfw

Sygnały Dnia: A może ten krąg wyborców był zbyt mały? Ten, do którego skierowany był program Platformy Obywatelskiej. Może stąd taka decyzja, Pańska decyzja?

Maciej Płażyński: Może i tak. To jest taki kłopot, że nie chcę jakby krytycznie patrzeć na partię, na kolegów, w której jestem, której przewodniczyłem jeszcze do wczoraj, stąd też bardziej wolę popatrzeć krytycznie na siebie, a nie na pozostałych kolegów. Po prostu uważam, że warto kiedyś podsumowywać się. Jeśli mija półtora roku od kampanii wyborczej, to po prostu taki okres przed zjazdem jest okresem, w którym warto takie podsumowanie robić. Mnie to, co osiągnąłem, nie zadowala do końca, w związku z tym uważam, że trzeba się zastanowić, czy to jest właściwe miejsce, czy nie. Ja uważam, że takie zbyt centrowe miejsce nie jest dla mnie najlepsze.

Sygnały Dnia: A czy nie lepiej było poczekać do zjazdu, do kongresu partii i podjąć tę decyzję? To już niedługo przecież.

dy30rfw

Maciej Płażyński: To już niedługo, ale chyba ci, którzy przychodzą na zjazd, muszą wiedzieć, co się wydarzy też – czy ktoś będzie kandydował, czy nie, jakie będą rozstrzygnięcia. To jednak jest też kwestia ich oceny. Oni się angażują w partię, o której chcą wiedzieć, w którą stronę ona będzie szła. W związku z tym mnie się wydaje, że kampania musi być otwarta. Chyba tak powinno być. Jednak to życie – życie partyjne nawet – nie może być takim całkiem gabinetowym. Mnie się wydaje, że pewna otwartość jest wręcz konieczna, i taki wybór. (Polskie Radio/mk)

Rozmawiał: Krzysztof Grzesiowski

dy30rfw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dy30rfw
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj