Ma dopiero 11 lat, a już był aresztowany ponad 50 razy
Pewnego 11-latka brytyjska policja aresztowała już ponad 50 razy za różne przestępstwa, ale nie mogą go zamknąć, dopóki nie ukończy 12. roku życia. O sprawie nastoletniego przestępcy pisze portal brytyjskiego tabloidu "Daily Mail".
Policjanci próbowali kontrolować nastolatka dając mu elektroniczną "obrożę" i zakazując mu opuszczania domu dziecka, w którym powinien przebywać, jednak gdy chłopiec szybko uwolnił się od monitoringu, funkcjonariusze dali za wygraną.
Teraz przedstawiciele organów ścigania otwarcie przyznają, że czekają do lutego, gdy młodociany przestępca skończy 12. rok życia - wtedy będą już mogli go na stałe umieścić w zamkniętym ośrodku wychowawczym - pisze "Daily Mail".
Nastolatek trafił do domu dziecka, kiedy odebrano go uzależnionej od alkoholu matce. Personel placówki nie ukrywa jednak, że nie potrafi utrzymać na nim jakiekolwiek kontroli.
Policja podała, że 11-latkowi w sumie postawiono do tej pory 17 zarzutów, m.in. dopuścił się włamań, kradzieży i napaści. Ale możliwości sądu są bardzo ograniczone, dopóki chłopiec nie ukończy 12. roku życia.