Łzy i niedowierzanie. Dramat rodzin pasażerów airbusa

Pierwsze rodziny ofiar katastrofy samolotu linii Gertmanwings docierają na lotniska w Barcelonie i Dusseldorfie

Obraz

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© PAP/EPA

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© PAP/EPA

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

/ 9Zrozpaczone rodziny czekają na informacje

Obraz
© AFP

Airbus A320, obsługiwany przez niemieckie linie lotnicze Germanwings, rozbił się we francuskich Alpach. Do katastrofy doszło koło miasta Barcelonette.

Znaleziono już szczątki maszyny. Linia Germanwings podała, że na pokładzie Airbusa było 144 pasażerów i 6 członków załogi - obywatele Niemiec, Hiszpanii i Turcji.

Według prezydenta Francji Francois Hollande'a, najprawdopodobniej nikt nie przeżył katastrofy. Na razie nieznane są jej przyczyny.

Zrozpaczone rodziny ofiar czekają na wiadomości o swoich bliskich na lotniskach w Dusseldorfie i Barcelonie.

Wybrane dla Ciebie

Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar