Łukasznka chce rozmawiać z Putinem. Ma "podejrzenia"

"Łukaszenka powiedział, że zadzwoni do Putina i poinformuje go o swoich podejrzeniach, co do zleceniodawców ataku terrorystycznego pod Moskwą" - podało TCH.ua. Do ataku przyznało się już kilkukrotnie Państwo Islamskie.

Putin, ŁukaszenkaPutin, Łukaszenka
Źródło zdjęć: © Agencja Forum | A.Druzhinin

Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Aleksander Łukaszenka zapowiedział, że skontaktuje się z Władimirem Putinem, aby poinformował go o swoich podejrzeniach, w sprawie zleceniodawców ataku w Crocus City Hall w Rosji.

Do zamachu przyznało się już trzykrotnie Państwo Islamskie. Putin jednak stwierdził, że czterej sprawcy "ruszyli w kierunku Ukrainy", gdzie miało być dla nich "przygotowane okno do przekroczenia granicy".

Ambasador Białorusi w Rosji, Dmitrij Krutoj, ma odmienną interpretację sytuacji. W rozmowie z rządową agencją BiełTa, przekazał, że białoruskie służby specjalne ściśle współpracowały z Rosją, aby zablokować możliwość przekroczenia granicy rosyjsko-białoruskiej przez potencjalnych napastników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeżyła zamach pod Moskwą. Relacja ocalałej: Nagle straciłam przytomność

- Głównym zadaniem było dopilnowanie, aby terroryści nie uciekli przez naszą wspólną granicę. To zadanie zostało zakończone. Zastosowano maksymalne środki bezpieczeństwa - oznajmił Krutoj.

Ekspert o zamachu

Ekspert ds. bezpieczeństwa dr Maciej Milczanowski z Uniwersytetu Rzeszowskiego nie wyklucza, że atak w Crocus City Hall był celowym działaniem. - Po to, żeby doszło do takiego zdarzenia, które potem będzie można nazwać prowokacją, dalej rozkręcać histerię ukraińską i zmobilizować społeczeństwo rosyjskie – ocenił.

W piątek w hali koncertowej Crocus City Hall, gdzie zgromadziło się kilkaset osób, doszło do ataku. Napastnicy otworzyli ogień, a następnie podpalili budynek i uciekli. Zginęło co najmniej 137 osób, a ponad 180 zostało rannych.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Pięć osób zginęło w wypadku. Sąd złagodził wyrok
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Zaskakujący ruch USA po Alasce. Pozwolenie Ukrainie na kluczowe ataki
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Śmierć w akademiku w Lublinie. Partnerka nie mogła go obudzić
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Orban rozmawiał z Putinem. "Przygotowania idą pełną parą"
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Cenckiewicz jak Sikorski. Porównali ich wypłaty
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Atak psów pod Zieloną Górą. Właściciel nie przyznał się do winy
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Z Odry wyłowiona ciało. To około 30-letni mężczyzna
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
Donald Tusk zaskoczył. Nie mógł się powstrzymać przed tym gestem
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
"Kto to jest bitcoin?". Poseł PiS zaskoczony w Sejmie
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Atak psów pod Zieloną Górą. Zarzuty dla właściciela
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?
Sondaż bada polskie lęki. Jak Polacy reagują na zagrożenie wojną?