ŚwiatŁukaszenka poleciał do Putina. Na szali leży przyszłość Białorusi

Łukaszenka poleciał do Putina. Na szali leży przyszłość Białorusi

Władymir Putin przyjmuje w Moskwie Aleksandra Łukaszenkę. Oficjalnie tematem rozmów prezydentów jest energetyka, ale sprawa jest znacznie poważniejsza. Na Kremlu ważyć się może kwestia niepodległości Białorusi.

Łukaszenka poleciał do Putina. Na szali leży przyszłość Białorusi
Źródło zdjęć: © PAP/EPA
Jarosław Kociszewski

25.12.2018 | aktual.: 25.12.2018 13:29

Według służb prasowych Kremla tematem rozmów są "stosunki dwustronne i perspektywy dalszej integracji euroazjatyckiej". Z kolei rosyjska agencja informacyjna Tass uważa, że prezydenci przede wszystkim rozmawiać będą o cenach paliw kupowanych przez Białoruś.

Te zapowiedzi stwarzają wrażenie normalnych, rutynowych relacji międzypaństwowych. Tak jednak nie jest. Prezydent Łukaszenka uznał ostatnio, że nie może już nazywać Rosjan "bratnim narodem", gdyż nowe pokolenie polityków w Moskwie nie postrzega już w ten sposób Białorusinów. W takim wypadku kraje mają być partnerami.

Wyczerpuje się też formuła polityki Łukaszenki polegająca na balansowaniu pomiędzy Rosją a Zachodem. To może być jednym z głównych tematów rozmowy z Putinem. Zdaniem ekspertów, Rosja dążąca do podporządkowania sobie Białorusi pierwszy raz ma szansę wyjść poza obszar gospodarczy i na stałe rozmieścić wojska u swojego zachodniego sąsiada.

Bezpośrednim pretekstem ma być plan budowy "Fortu Trump". W odpowiedzi na wzmacnianie wschodniej flanki NATO i rozmieszczenie amerykańskich żołnierzy w Polsce, Rosjanie mogą założyć stałe bazy na Białorusi. Dotychczas prezydent Łukaszenka skutecznie się temu przeciwstawiał i nawet po wielkich manewrach Rosjanie opuszczali terytorium sąsiada.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

rosjabiałoruśwładimir putin
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (632)