Łukasz Rzepecki - nazwisko numer jeden w internecie. Członek PiS w Sejmie sprzeciwił się PiS
"Sejmowa sensacja", "niesamowite", "mega wystąpienie" - takimi ocenami został zalany Twitter. Wszystko przed słowa młodego posła Prawa i Sprawiedliwości Łukasza Rzepeckiego. Z mównicy skrytykował pomysł swojej partii i jednocześnie stał się idolem opozycji.
W Sejmie Rzepecki wyraźnie podkreślił, że nie podoba mu się proponowany przez PiS nowy podatek w paliwie. Brawa otrzymał nie tylko w Sejmie. W mediach społecznościowych mówią o nim wszyscy.
Zachwyceni młodym politykiem są zarówno dziennikarze, jak i opozycja. Czym konkretnie im zaimponował? - Ta ustawa jest zła i antyludzka, apeluję o wycofanie podpisów poparcia, apeluję do moich koleżanek i kolegów - powiedział w Sejmie o nowym podatku w paliwie.
Fala zachwytów nie ma końca.
Konsekwencje
Co teraz? To, że wszyscy zapamiętają Rzepeckiego, to pewne. Pytanie, jak zareaguje PiS. Internauci twierdzą, że poseł już może żegnać się z partią. Czy PiS wycofa się z pomysłu - to kolejna niewiadoma.
Co na to sam Rzepecki? Rozmawialiśmy z nim bezpośrednio po jego wystąpieniu w Sejmie.
Debata jest kontynuowana, a Rzepecki rozchwytywany.