Ludzie uciekają z Wielkiej Brytanii. Wyjechało aż 5 mln osób w czasie świąt
Koszty utrzymania w Wielkiej Brytanii są tak wysokie, że miliony mieszkańców Wysp święta Bożego Narodzenia spędziły za granicą. Według brytyjskich mediów w tym czasie kraj opuściło nawet pięć milionów osób.
Biura podróży w Wielkiej Brytanii notują rekordowe zyski. Po pandemii koronawirusa i wobec rosnących kosztów utrzymania rynek turystyczny się odrodził. Okazuje się, że wyjazd i spędzenie świąt w innym kraju nadal było tańsze, niż pozostanie na Wyspach.
Hiszpania, Grecja i Karaiby to najbardziej pożądane wśród Brytyjczyków miejsca na zimowe wakacje. W przypadku wakacji w Europie można było znaleźć oferty za 265 funtów na osobę. Z kolei oferty last minute obejmujące tydzień w kurortach all inclusive w Tunezji, Maroku i Egipcie można było znaleźć za mniej niż 550 GBP za osobę.
Spodziewane temperatury w Wielkiej Brytanii zachęciły Brytyjczyków do wyjazdu w cieplejsze miejsca. Około 640 tys. świątecznych pasażerów odleciało z lotniska Stansted, a kolejne 470 tys. z lotniska w Luton - poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia biur podróży Abta w rozmowie z "Daily Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Widzieliśmy gwałtowny wzrost rezerwacji w ostatniej chwili dla rodzin i par, które decydowały się na wyjazd w czasie świąt Bożego Narodzenia - powiedział cytowany przez "Daily Mirror" szef działu komunikacji w Thomas Cook David Child.
Ludzie uciekają z Wielkiej Brytanii. Święta były za drogie
- Bez wątpienia ludzie woleli uniknąć wysiłku związanego z kupowaniem prezentów i zaopatrywaniem lodówki, który jest potrzebny na Boże Narodzenie w domu - dodał. W wielu przypadkach urlop wypoczynkowy zazwyczaj przysługuje od początku do końca roku kalendarzowego, co oznacza, że pracownicy chcą wykorzystać pozostałą część urlopu przed jego wygaśnięciem.
Pracownicy lotniska Heathrow pomagali ponad trzem milionom pasażerów odlatujących i przylatujących w ciągu ostatnich dwóch tygodni tego roku. Znaczna liczba wczasowiczów przeprawiła się do Europy promem lub tunelem pod kanałem La Manche.
Przedstawiciele branży turystycznej zauważyli, że 23 i 27 grudnia okazały się najpopularniejszymi dniami na wyjazd, ponieważ turyści chcieli wyjechać przed Wigilią i Bożym Narodzeniem lub zamierzali spędzić sylwestra poza granicami. W 2020 i 2021 r. podróżowanie było znacznie utrudnione ze względu na obostrzenia wprowadzone z powodu pandemii koronawirusa.
Brytyjskie media nie mają wątpliwości, że natłok turystów wyjeżdżających na zagraniczne wakacje był spowodowany również innymi czynnikami. Wysokie koszty energii, podwyżki kredytów hipotecznych i czynszów, a także wyższe rachunki za żywność i opłaty transportowe nadwyrężyły budżety gospodarstw domowych.
- Pomimo presji związanej z kosztami utrzymania, apetyt ludzi na podróże pozostał silny w tym roku i wygląda na to, że utrzyma się w 2024 roku - uważa dyrektor generalny Abta Mark Tanzer. - Wielu wczasowiczów wybrało się na stoki lub w poszukiwaniu zimowego słońca. Wszyscy szukali dobrej ceny, a nasze badania wykazały, że wiele osób decyduje się na zorganizowane wakacje.