Lubuska jednostka specjalna odbiła zakładników
Specjalne oddziały wojskowe uwolniły grupę kilkunastu ludzi, więzionych w laboratorium biologicznym przez terrorystów. Jedna osoba z podejrzeniem zachorowania na dżumę została przetransportowana do szpitala. To scenariusz ćwiczeń przeprowadzonych w Lubuskiem przez ratowników i żołnierzy, biorących udział w manewrach "Pstrąże 2007".
Ćwiczenia zorganizowała Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. Od poniedziałku ok. 400 żołnierzy, strażaków, ratowników i antyterrorystów z pięciu krajów Europy bierze udział w ćwiczeniach służb ratowniczych, które odbywają się na terenie Wojskowego Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Żaganiu.
Jak poinformował st. kpt. Mariusz Mojek z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, celem ćwiczeń jest doskonalenie zasad i procedur prowadzenia działań ratowniczych służb PSP z innymi służbami, np. w razie trzęsienia ziemi.
Uczestnicy ćwiczeń zorganizowali też specjalny pokaz swoich umiejętności. Dziennikarze mogli obejrzeć zainscenizowane odbicie uwięzionych zakładników.
Strażacy, którzy wzięli udział w manewrach przyznali, że ćwiczenia nie należały do najłatwiejszych. Dodali, że ich istotą było sprawdzenie, jak poszczególne służby ratownicze - cywilne i wojskowe - potrafią ze sobą współpracować.
W ćwiczeniach "Pstrąże 2007", które potrwają do piątku biorą udział grupy poszukiwawczo-ratownicze z psami, grupa ratownictwa wysokościowego i trzy śmigłowce, kompanie gaśnicze strażaków, policyjni antyterroryści, funkcjonariusze BOR, żołnierze Centrum Reagowania Epidemiologicznego Sił Zbrojnych, zespoły ratownicze PCK, TOPR, GOPR, a także grupy ratownicze z Niemiec, Czech, Ukrainy i Węgier.
Ćwiczenia takie są organizowane przez KG PSP co roku.