Sprawa znanego działacza Fundacji Otwarty Dialog. Jest decyzja sądu

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił we wtorek decyzję prokuratury o zakazie opuszczania kraju i o dozorze policyjnym dla Bartosza Kramka, znanego działacza i członka rady Fundacji Otwarty Dialog. Mężczyzna jest oskarżany o poświadczenie nieprawdy w fakturach VAT i wyprania ponad 5,3 mln zł.

Sąd Apelacyjny nie podzielił argumentacji sądu I instancji i zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzeniaSprawa znanego działacza Fundacji Otwarty Dialog. Jest decyzja sądu
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka
Tomasz Waleński

Zgodnie z wtorkową decyzją Sądu Okręgowego w Lublinie w sprawie Bartosza Kramka zostały wobec niego uchylone środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju.

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił decyzję prokuratury

Przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód zapadły dwa postanowienia dotyczące przewodniczącego rady Fundacji Otwarty Dialog.

"Pierwsze dotyczy postanowienia prokuratury z lipca br. w przedmiocie środków zapobiegawczych w postaci zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Drugie dotyczy postanowienia prokuratury z sierpnia br. o zakazie opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu i o oddaniu pod dozór policji" - powiedziała we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie sędzia Barbara Markowska.

Obie decyzje Prokuratury Regionalnej w Lublinie zaskarżyli obrońcy Bartosza Kramka i we wtorek Sąd Rejonowy Lublin-Zachód uchylił środki.

"Sąd wskazał, że sytuacja procesowa podejrzanego nie uległa zmianie od daty wydania orzeczenia sądu odwoławczego w sprawie, która dotyczyła zastosowania warunkowego aresztu, nie sygnalizowano żadnych nieprawidłowości zachowania podejrzanego ani podejmowanych przez niego zakłóceń biegu postępowania. Sąd wskazał, że podejrzany stawia się na wezwania organu, bierze udział w czynnościach, wskazał adres do doręczeń w kraju" - dodała sędzia Markowska.

"To Ziobro osobiście domagał się nałożenia na mnie dozoru policyjnego"

Do decyzji sądu odniósł się sam Bartosz Kramek. - Dowiedzieliśmy się dzisiaj między innymi, że to Ziobro osobiście domagał się nałożenia na mnie dozoru policyjnego po akcji obywatelskiego nieposłuszeństwa w Sokółce - powiedział mężczyzna. Odniósł się także do stawianych mu zarzutów, nazywając je "absurdalnymi".

Bartosz Kramek został zatrzymany 22 czerwca br. przez funkcjonariuszy lubelskiej delegatury ABW działających pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Lublinie. Aktywiście zostały postawione zarzuty poświadczenia nieprawdy w fakturach VAT i wyprania ponad 5,3 mln zł.

Po 3 tygodniach od aresztowania zostało wpłacone za niego ustanowione wcześniej decyzją sądu 300 tysięcy poręczenia majątkowego i 15 lipca podejrzany opuścił areszt.

Zarzucane mu przestępstwa zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Leszek Miller: "TVP wykonuje propagandowe zamówienie ze strony swoich mocodawców"

Wybrane dla Ciebie

Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Tragedia pod Warszawą. Niemowlę zmarło w swoim łóżeczku
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"
Wojsko wyjaśnia sobotnie działania. "Nie potwierdziły wskazań"
Ksiądz podpalił znajomego. Prokuratura sprawdzi jego poczytalność
Ksiądz podpalił znajomego. Prokuratura sprawdzi jego poczytalność
Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Ciało Polki znaleźli następnego dnia. Tragedia w Wysokich Tatrach
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Koszmarny wypadek w Meksyku. Co najmniej 15 osób nie żyje
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Sudan odrzuca plan pokoju. Nie będzie zawieszenia broni
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji
Kula ognia. Nocny atak na jedną największych rafinerii w Rosji
Miał być wielkim hitem. Park rozrywki wciąż ma duże kłopoty
Miał być wielkim hitem. Park rozrywki wciąż ma duże kłopoty
Chiny zapraszają Trumpa do Pekinu na szczyt z Xi Jinpingiem
Chiny zapraszają Trumpa do Pekinu na szczyt z Xi Jinpingiem
"Negatywne konsekwencje". Siostra Kima grozi USA i Korei Południowej
"Negatywne konsekwencje". Siostra Kima grozi USA i Korei Południowej
"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
"Nadzwyczajne zdarzenie" w obwodzie kijowskim. W pobliżu pociąg do Przemyśla
Zełenski reaguje na list Trumpa.  "Przestańcie szukać wymówek"
Zełenski reaguje na list Trumpa. "Przestańcie szukać wymówek"