Lublin. Zabił żonę w ciąży, stanie przed sądem
Prokuratura Okręgowa w Lublinie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 47-letniemu Piotrowi R. Mężczyzna miał zabić ciężarną żonę kluczem do kół samochodowych. Podejrzanego policja znalazła w bagażniku płonącego auta.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w lutym tego roku w Lublinie. Przed blokiem na ul. Gęsiej znaleziono rano ciało 41-letniej Moniki R. Zginęła od ciosów zadanych prawdopodobnie kluczem do wymiany opon. Podejrzenia policji padły na jej męża Piotra R., z którym była w separacji - informuje kurierlubelski.pl. Małżonkowie mieszkali osobno, a w dodatku kobieta była w ciąży z innym mężczyzną.
Chciał popełnić samobójstwo
Jak twierdzi prokuratura, mężczyzna zaplanował morderstwo. Czekał na żonę przed blokiem. Kobieta próbowała przed nim uciekać, ale zdążyła dobiec tylko do drzwi klatki schodowej. Po zabójstwie Piotr R. zniknął. Następnego dnia straż pożarna otrzymała zgłoszenie o płonącym samochodzie w Kraśniku (woj. lubelskie). Okazało się, że w bagażniku auta znajduje się ciężko poparzony Piotr R. Mężczyzna dopiero na początku kwietnia został przewieziony do aresztu.
- Piotr R. nie przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień. Powiedział tylko, że nic nie pamięta - wyjaśniła dziennikarzowi prokurator Agnieszka Kępka, rzecznik prasowa lubelskiej prokuratury. Mężczyźnie grozi dożywocie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl