Lublin. 86‑latek próbował otruć psy sąsiadek. Może trafić na trzy lata do więzienia
86-letni mieszkaniec Lublina podrzucił zatrute mięso psom sąsiadek. Tłumaczył, że zwierzęta go denerwują. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
Do tego zdarzenia doszło w lubelskiej dzielnicy Bronowice. Dwie kobiety znalazły na swoich posesjach, w pobliżu bram, kawałki mięsa. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy przeprowadzili oględziny. Okazało się, że mięso nafaszerowane jest trutką ma szczury.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring w tym miejscu. Na nagraniu widać było starszego mężczyznę, który podrzucał zatrute mięso. Okazał się nim 86-letni sąsiad obu kobiet. Tłumaczył, że denerwowało go szczekanie psów, a jeden z nich miał mu kiedyś poszarpać nogawkę spodni - powiedział we wtorek Wirtualnej Polsce kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zobacz także: "Karta rodziny" Andrzeja Dudy. Grzegorz Schetyna: Kartę Rodziny podpisał ponad 6 lat temu Bronisław Komorowski
86-latek już usłyszał zarzuty prokuratorskie dotyczące próby uśmiercenia zwierząt. Przyznał się do winy. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.