Lublin. 63‑latka okradziona. Uwierzyła, że oszustka to pracownica banku
Kobieta z Lublina padła ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła niemal 70 tysięcy złotych. Została wprowadzona w błąd przez oszustkę, która wmówiła jej, że na jej konto bankowe ktoś usiłuje się włamać.
14.06.2023 12:03
Mieszkanka Lublina posłuchała telefonicznych ostrzeżeń rzekomej pracownicy banku. Zastosowała się też do wszystkich wskazówek kobiety. Była przekonana, że pomaga ona jej zapobiec kradzieży.
W celu uniknięcia tego przestępstwa, miała przelać swoje środki na specjalne konto. Uczyniła to nie biorąc pod uwagę, że własnoręcznie przekazuje swoje oszczędności przestępcom.
Zobacz także
Po fakcie 63-latka zaczęło docierać do jej świadomości, że postąpiła nierozważnie. Lublinianka zgłosiła się do policjantów z 7. komisariatu, informując, że padła ofiarą oszustwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z jej zawiadomienia wynikało, że osoba podająca się za przedstawiciela banku skontaktowała się z nią telefonicznie. Oszustka przekonywała, że na konto kobiety może zostać dokonane włamane, dlatego należy podjąć działania wyprzedzające.
Lublin. 63-latka okradziona. Uwierzyła, że oszustka to pracownica banku
Pokrzywdzona miała przekazać swoje oszczędności na tzw. rachunek techniczny. W rezultacie straciła prawie 70 tysięcy złotych oszczędności. Gdy zdała sobie sprawę, że padła ofiarą przestępców, zgłosiła się na komisariat.
Funkcjonariusze prowadzą poszukiwania sprawców tego oszustwa. Jednocześnie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas dokonywania jakichkolwiek operacji internetowych.
Przestępcy nieustannie udoskonalają swoje metody działania i wykorzystują każdą okazję, aby wyłudzić oszczędności. W ostatnim czasie coraz częściej obserwuje się próby wyłudzenia pieniędzy poprzez podszywanie się za pracownika banku. Dlatego warto zachować rozwagę i ostrożność, aby nie paść ofiarą tego rodzaju oszustw.