RegionalneTrójmiastoOszustwo na wnuczka. "Seniorki były czujne"

Oszustwo na wnuczka. "Seniorki były czujne"

Trzy sopockie seniorki odebrały podejrzane połączenia telefoniczne od fałszywych wnucząt i policjantów. Na szczęście nie dały się oszukać, po czym niezwłocznie zgłosiły sprawę policji, ale tej prawdziwej.

Oszuści próbują wrobić seniorów z Sopotu. Ci się nie dają i współpracują z policją
Oszuści próbują wrobić seniorów z Sopotu. Ci się nie dają i współpracują z policją
Źródło zdjęć: © Getty Images

27.08.2021 19:38

Wygląda na to, że regularne informowanie o oszustwach "na wnuczka lub policjanta" jednak przynosi efekty. Najlepszym dowodem tego jest fakt, że sopocka policja aktualnie szuka kolejnego naciągacza. Dzieje się to dzięki licznym sygnałom od mieszkańców.

Oszustwo na wnuczka. Seniorki z Sopotu nie dały się podpuścić

- Do 73-letniej mieszkanki Sopotu zadzwonił na numer stacjonarny mężczyzna i podał się za jej wnuka. Dzwoniący przekazał seniorce, że potrącił kobietę, która jest w złym stanie, dlatego potrzebuje pieniędzy w kwocie 60 tys. zł na kaucję - mówi asp. szt. Lucyna Rekowska, Oficerka Prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie.

- Czujna 73-latka zorientowała się, że jest to próba oszustwa, nie przekazała pieniędzy i o wszystkim zaalarmowała policjantów - podkreśla Rekowska

Podobnie zachowały się dwie inne sopockie seniorki, do których z kolei zadzwonili fałszywi policjanci z informacją, że członek ich rodziny miał wypadek oraz potrzebne są pieniądze.

W tym przypadku seniorki również nie przekazały oszustom pieniędzy, a o zdarzeniu powiadomiły sopockich mundurowych. Policjanci apelują, aby nadal przekazywać osobom starszym w naszych rodzinach ostrzeżeń przed oszustami i metodami, które stosują.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
trójmiastooszustwo na policjantasopot
Zobacz także
Komentarze (33)