_ Przedstawiono mu zarzuty, ale są one tajemnicą ze względu na dobro prowadzonego śledztwa. Chodzi o przestępstwa gospodarcze, ale dotyczące innego banku w regionie legnickim niż kierowany przez podejrzanego_ - powiedział Jarosław Fatyga, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokurator odmówił na razie podania jakichkolwiek szczegółów sprawy.(miz)