Lubelskie. Katecheta skazany za molestowanie 8 dziewczynek

Sąd Rejonowy w Opolu Lubelskim skazał Krzysztofa K. na 3,5 roku więzienia oraz zakazał mu przez 15 lat zajmowania się wychowaniem, edukacją i opieką nad małoletnimi - informuje kurierlubelski.pl.

Były już katecheta nie może też przez 10 lat zbliżyć się do swoich ofiar na odległość mniejszą niż 50 metrów.

Każda z ośmiu pokrzywdzonych przez 53-latka otrzymać ma od niego po 5 tys. zł tytułem zadośćuczynienia. Jak wyjaśnia lubelski portal, proces toczył się od września 2020 r. z wyłączeniem jawności ze względu na dobro dzieci. Wyrok nie jest prawomocny.

Zobacz też: Upolityczniona policja? Szef związków o tzw. ustawie dezubekizacyjnej

Z aktu oskarżenia wynika, że 53-latek od 2011 roku miał molestować dziewczynki ze szkoły, w której uczył.

Śledczy ustalili, że Krzysztof K. skrzywdził osiem uczennic poniżej 15. roku życia. Część z nich molestował kilkanaście lub kilka razy, a inne jeden raz.

Sąd w Opolu Lubelskim uznał Krzysztofa K. winnym dopuszczenia się wobec ośmiu dziewczynek innych czynności seksualnych w ten sposób, że dotykał w okolicach miejsc intymnych.

Sprawa wyszła na jaw dzięki anonimowej informacji przesłanej do prokuratury. Mężczyzna został zatrzymany w lipcu ubiegłego roku. Oddzielne postępowanie ws. katechety i nauczyciela WF prowadzi Kuratorium Oświaty w Lublinie.

To nie jest jedyna podobna sprawa, którą rozpatruje sąd z Opola Lubelskiego. Trwa też proces księdza oskarżonego o molestowanie dwóch chłopców.

Zdaniem śledczych duchowny wiele razy zmuszał jednego z chłopców do seksu. Drugiego miał napastować jednokrotnie. Tomaszowi F. grozi kara nawet 12 lat więzienia.