PolskaLPR i Samoobrona razem jako LiS

LPR i Samoobrona razem jako LiS

Powstaje nowa partia Liga i Samoobrona - oświadczył szef Samoobrony Andrzej Lepper na wspólnej konferencji prasowej z wicepremierem, szefem LPR Romanem Giertychem. Obaj politycy potwierdzili też, że ich partie pozostają w koalicji.

LPR i Samoobrona razem jako LiS
Źródło zdjęć: © PAP

16.07.2007 | aktual.: 16.07.2007 19:52

Jak mówił Andrzej Lepper, powstał komitet założycielski pod rejestrację nowej partii Liga i Samoobrona. Dotychczasowe partie zachowują swoją tożsamość. Przygotowujemy dokumenty do rejestracji nowej partii, zespół pracuje nad statutem nowej partii - dodał.

Szef Samoobrony zaznaczył jednocześnie, że do wyborów obie partii pójdą wspólnie, ale na razie nie wiadomo czy będzie to wspólny komitet wyborczy pod szyldem nowej partii.

"Decyzja należy do PiS-u"

Samoobrona zostaje w koalicji - poinformował szef partii Andrzej Lepper. Podkreślił, że chociaż "zrobiono wielką krzywdę Samoobronie, to ponad sprawami ambicjonalnymi jest nasza Polska".

Lepper powiedział, że teraz "decyzja należy do PiS-u, czy wywiąże się ze wszystkich zobowiązań".

Szef Samoobrony zaznaczył, że należy wyjaśnić do końca okoliczności związane z jego dymisją z rządu (do której doszło w związku z działaniami CBA w sprawie podejrzenia korupcji w resorcie rolnictwa). Dlatego w tej sprawie spotkają się Rady Polityczne obu ugrupowań i zostaną podjęte decyzje w sprawie ewentualnego powołania komisji śledczej - zapowiedział.

"Prezes i przewodniczący"

Szef Samoobrony Andrzej Lepper powiedział, że w nowej partii będą dwie równoważne funkcje kierownicze - prezes i przewodniczący.

Jeden bez drugiego nie będzie mógł nic zrobić. Dokumenty nie będą miały żadnej mocy, jeżeli nie będą podpisane przez prezesa i przewodniczącego - powiedział Lepper.

"Wspólne zdanie"

Koalicja trwa - powiedział szef LPR Roman Giertych. Ale do jej dalszego funkcjonowania potrzeba wyjaśnienia działań CBA, które doprowadziły do odejścia z rządu Andrzeja Leppera. Sprawa musi być wyjaśniona tak, aby nie było żadnych wątpliwości co do zamysłów organów państwowych - podkreślił.

Według niego, głównym celem nowo tworzonego ugrupowanie LiS będzie doprowadzenie do tego, by Polska nie przyjęła traktatu reformującego Unię Europejską. Mamy wspólne zdanie wielu kwestiach - dodał Giertych.

Zdaniem Giertycha, LPR i Samoobrona sprzeciwiają się m.in. wprowadzeniu w Polsce euro, nadrzędności prawa UE nad prawem polskim oraz "przekształceniu Unii w superpaństwo", do czego wyrazem - w jego opinii - będzie powołanie "prezydenta UE oraz ministra spraw zagranicznych" (chodzi o stałego przewodniczącego UE wybieranego na 2,5 roku oraz Przedstawiciela Unii ds. polityki zagranicznej).

Jak dodał, Liga i Samoobrona chcą również doprowadzić do tego, że służby specjalne i organy władzy w Polsce "będą zachowywały się w sposób legalny". Według Giertycha, partie łączy m.in. potrzeba wprowadzenia podatków prorodzinnych, ochrona rodziny i ochrona życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Potrzebna jest też dalsza reforma edukacji, m.in. wzmocnienie programu "zero tolerancji" dla przemocy w szkole. Przypomniał, że obie partie sprzeciwiają się obecności wojsk polskich w Iraku i Afganistanie. W opinii Giertycha, partie opowiadają się też za rozliczeniem prywatyzacji w Polsce oraz "zachowaniem w rękach Skarbu Państwa tego majątku narodowego, który jeszcze w nich jest". Jak dodał Giertych, Liga i Samoobrona chcą powołania komisji śledczej do zbadania m.in. działalności firm b. lobbysty Marka Dochnala.

Dywersyfikacja dostaw energii, sprzeciw wobec budowy Gazociągu Północnego Rosja-Niemcy oraz przyspieszenie przygotowań do Mistrzostw Europy 2012 w naszym kraju, to kolejne - jak mówił Giertych - punkty zbieżne w programach obu ugrupowań.

Lepper z kolei zwrócił uwagę, że partie łączy poparcie dla protestu pracowników służby zdrowia, postulaty podwyżek rent i emerytur, podniesienia płacy minimalnej oraz rozwinięciem produkcji biopaliw, która według niego, stanowi szansę dla polskiego rolnictwa na sprostanie wymogom XXI wieku.

Giertych zaznaczył, że LiS jest otwarta na inne siły polityczne, które mają podobne cele polityczne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)