Loty do Hiszpanii. Czy będzie zakaz lotów? Jest jeden warunek
Loty do Hiszpanii. Czy Polska wprowadzi zakaz lotów do Hiszpanii. Decyzja ma obowiązywać od 1 września. Rząd stawia jeden warunek, by tak się nie stało.
26.08.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:48
Loty do Hiszpanii. Czy będzie zakaz lotów?
Na opublikowanej 25 sierpnia liście krajów, do których obowiązuje zakaz lotów znajdują się 43 kraje. W gronie tym nie ma Hiszpanii, a o tym, że kraj ten dołączy do listy wcześniej informowały media. Nie jest jednak wykluczone, że w najbliższych dniach Hiszpania dołączy do długiej listy krajów, do których obowiązuje zakaz lotów z Polski.
Oznacza to, że loty do/z Hiszpanii czy na Maltę będą mogły się odbywać. Zwracamy jednak uwagę na krótki okres obowiązywania aktu tj. do 1 września br. Po tej dacie zostanie opublikowane nowe rozporządzenie, zawierające szerszy katalog państw z których loty nie będą realizowane. Jest to związane z dalszym rozprzestrzenianiem się patogenu SARS CoV-2 i zapewnieniem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, w celu minimalizacji zagrożenia dla zdrowia publicznego.
Zakaz lotów ma pomóc w ograniczaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Horała na uwagę, że sam zakaz jest dziurawy, bo przecież można z Polski polecieć do Niemiec i stamtąd dalej, do krajów objętych zakazem, przyznał, że rzeczywiście tak jest. - Można też wsiąść w samochód i pojechać do Hiszpanii. My jednak zakładamy, że takich osób będzie znacznie mniej niż gdyby można było skorzystać z bezpośredniego połączenia - mówi.
Loty do Hiszpanii. Rząd stawia jeden warunek
Rząd tworząc listę krajów, z których nie można przylecieć do Polski, ani z Polski do nich polecieć, kieruje się najnowszymi dostępnymi danymi wskazującymi na liczbę zakażeń koronawirusem. Przyjętą granicą jest 60 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców danego państwa. Kraje, w których wskaźnik jest powyżej granicy, lądują na liście.
Wskaźnik zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców w przypadku Hiszpanii przekracza tę granicę. To oznacza, że rząd może dołączyć Hiszpanię do listy krajów, do których obowiązuje zakaz lotów. - Pytanie, czy w krajach, które dziś znacznie przekraczają tę granicę 60 zakażeń na 100 tys. mieszkańców, coś się przez te klika dni zasadniczo pod tym względem zmieni? Raczej wątpliwe - powiedział Marcin Horała, którego cytuje portal money.pl.