Trwa ładowanie...
dfdraq2
02-05-2005 11:58

Longin Pastusiak: ważne, by Polonia mogła przemawiać jednym głosem

Ważne jest, żeby w krajach osiedlenia Polonia mogła przemawiać jednym głosem w sprawach zasadniczych dla całej polskiej grupy etnicznej - mówi w "Sygnałach Dnia" marszałek Senatu Longin Pastusiak.

dfdraq2
dfdraq2

Krzysztof Grzesiowski: — Tak się składa, proszę państwa, że obaj nasi dzisiejsi goście oficjalnie spotkają się dzisiaj dopiero o 15.30 w saloniku obok gabinetu Marszałka Senatu Rzeczypospolitej. Do tego spotkania dojdzie, tak, panie marszałku?

Longin Pastusiak: — Tak, to będzie spotkanie...

Krzysztof Grzesiowski: — Tak, to marszałek potwierdza. Profesor Longin Pastusiak, Marszałek Senatu Rzeczypospolitej, i pan Les Kuczyński, Prezes Rady Polonii Świata. Dzień dobry, panie prezesie.

Les Kuczyński: — Dzień dobry państwu.

dfdraq2

Krzysztof Grzesiowski: I to oficjalnie spotkanie 15.30, jak pan powiedział.

Longin Pastusiak: Tak, ale nie pierwsze nasze spotkanie, ponieważ z Radą Polonii Świata spotykaliśmy się wcześniej, w ogóle bardzo szanujemy tę instytucję. Jest to najwyższa reprezentacja, można powiedzieć, naszych rodaków z całego świata. Oprócz tej instytucji mamy jeszcze Polonijną Radę Konsultacyjną przy Marszałku Senatu, której pan przewodniczący, pan Les Kuczyński, jest członkiem. Tak że mamy bardzo ścisłe, powiedziałbym, konsultacje, nie mówiąc o wykorzystaniu nowoczesnych środków łączności, jak internet i tak dalej.

Krzysztof Grzesiowski: Tak się składa, panowie, że dzisiejszy dzień, drugi dzień maja, nie jest oznaczany na czerwono w kalendarzach, ale przecież mamy dwa święta, tak? Po pierwsze to ten Dzień Polonii i Polaków za Granicą, o którym mówimy, a po drugie mamy jeszcze Dzień Flagi od ubiegłego roku. I zawsze, kiedy mówimy o biało-czerwonej, o naszym sztandarze narodowym, powołujemy się na amerykański przykład, gdzie wszyscy są dumni z gwiaździstego sztandaru, ten sztandar jest wywieszany wszędzie — od stacji benzynowej w takiej jakiejś zapadłej dziurze gdzieś na Środkowym Zachodzie, aż po budynki stanowe czy budynki federalne. Dlaczego Amerykanie tak bardzo kochają swoją flagę i są z niej dumni?

Les Kuczyński: No, ta flaga jest ważna, bo ludzie za to umierali, walczyli, wszystkie te wojny światowe, co musieli wygrać. No i to jest to, do czego jest ta flaga, flaga jest do serca blisko. Tak samo w Polsce

dfdraq2

Krzysztof Grzesiowski: No, w Polsce oficjalnie od zeszłego roku już można wywieszać flagę bez obawy o to, że człowiek się narazi na mandat.

Les Kuczyński: Stany Zjednoczone i Amerykanie mają szczególny kult flagi. Jako młode państwo musi mieć symbol, wokół którego jednoczy się to społeczeństwo złożone jednak przecież z emigrantów. I to chyba był jedyny kraj na świecie, który ustanowił oficjalnie właśnie Święto Flagi Narodowej i bardzo rzeczywiście kultywuje tę tradycję. I flagi narodowe są wszędzie, nawet w instytucjach, które z punktu widzenia nawet moralnego mogą budzić pewne wątpliwości...

Krzysztof Grzesiowski: A co pan ma na myśli, panie marszałku?

dfdraq2

Longin Pastusiak: [śmiech] No, to nie powiem do końca, prawda, bo... Ale są wszędzie, wszędzie. Nawet na meczach, ale mecze, oczywiście, są szlachetne. Ale są takie instytucje, w których nie zawsze, moim zdaniem... Jeżeli kino wyświetla na przykład filmy takiej wątpliwej, że tak powiem, moralności, ale sztandar Stanów Zjednoczonych jest tam obecny.

Krzysztof Grzesiowski: Panie prezesie, co to jest takiego owa Rada Polonii Świata, organizacja, której jest pan od września 2002 roku prezesem?

Les Kuczyński: Rada Polonii Świata dokładnie jest wiele lat, ale sytuacja jest taka, że Polonia, historia Polski nie może być skończona. Polonia, historia też jest ważna dla Polski. I ten proszek tej polskiej ziemi to jest wszędzie, w tych wszystkich krajach. My mamy organizacji tych tyle poza krajem i każda instytucja ma prawo, żeby mieć głos. I dlaczego jest to spotkanie? Spotkanie jest, żebyśmy razem mieli ten kontakt, co Polonia znaczy dla nas i co Polonia dla Polski może zrobić w tych latach, jak Kongres Polonii Amerykańskiej co myśmy pomagali. Kongres Polonii Amerykańskiej sześćdziesiąt lat już jest i przez te lata, te trudne lata myśmy trzymali ten symbol polskości i pracowaliśmy, rząd amerykański, żeby było najlepiej dla polski rząd.

dfdraq2

Longin Pastusiak: Jeżeli pan pozwoli, ja widzę Radę Polonii Świata jako kontynuację jeszcze przedwojennej struktury, mianowicie Światowy Związek Polaków „Światpol”. Powstał w okresie międzywojennym. Niestety, wówczas Kongres Polonii Amerykańskiej nie przystąpił, ponieważ już to budziło pewne wątpliwości, czy nie oznacza to braku lojalności dla Stanów Zjednoczonych. Ale jest to kontynuacja właśnie koordynacyjnej roli właśnie organizacji polonijnych kontynentalnych.

Krzysztof Grzesiowski: Ale to, co dzisiaj nazywamy Radą Polonii Świata to chyba pomysł tuż po drugiej wojnie światowej, kiedy ruszyła ta tzw. druga wielka emigracja. Miało to różny kształt organizacyjny, od 70 roku była to Rada Polonii Wolnego Świata, no i to, co mamy dzisiaj, to jest kontynuacja tych wszystkich instytucji.

Les Kuczyński: Tak, to zebranie było w Toronto, w Kanadzie, i od tego momentu można powiedzieć, że jest to nowa faza Rady Polonii Świata. I to jest ta łączność tych wszystkich krajów na wszystkich kontynentach.

dfdraq2

Krzysztof Grzesiowski: Czy Polacy, Polonia z całego świata pracuje czy działa na rzecz Rady Polonii Świata? Czy są jakieś takie obszary, które nie są zainteresowane, Polacy z jakichś obszarów, którzy nie są zainteresowani współpracą?

Longin Pastusiak: Rzeczywiście Rada Polonii Świata grupuje największe i najważniejsze organizacje polonijne świata i, oczywiście, w samych Stanach Zjednoczonych, panie prezesie, proszę mnie skorygować, ale jest kilka tysięcy organizacji polskich polonijnych, a już gdyby wliczyć cały świat, no to jest w ogóle chyba powyżej 10 tysięcy organizacji polskich. Nie wszędzie i nie zawsze udaje się skoordynować tę działalność, ale w wielu krajach powstają organizacje tzw. dachowe, które grupują... Federacyjne, ostatnio powstały takie organizacje we Francji, w Czechach, również w Niemczech powstał Konwent Organizacji Polskich w Niemczech, który grupuje już 80% organizacji polskich. Tak że widzimy pewne tendencje jednoczeniowe, jednościowe, koordynujące. I to jest dobrze. Bo ważne jest, żeby w krajach osiedlenia Polonia mogła przemawiać jednym głosem w sprawach zasadniczych dla całej polskiej grupy etnicznej.

dfdraq2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfdraq2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj