Łomot w lokalnej Polsce. Nawet 15 proc. głosów przeszło z KO do PiS

W niektórych gminach nawet 15 proc. głosów przeszło z PO do PiS, jeśli porównać wyniki II tury wyborów prezydenckich do głosowania z 2020 roku. - Rafał Trzaskowski przegrał, bo politycy mają nas w... Tu nikt nawet nie przyjechał rozdać pączków - słyszymy.

Wyniki wyborów prezydenckich w gminach Wyniki wyborów prezydenckich w gminach
Źródło zdjęć: © East News | JAKUB STEINBORN
Tomasz Molga

Znamy oficjalne wyniki wyborów. Teraz trwają analizy, co zaważyło na wygranej Karola Nawrockiego i przegranej Rafała Trzaskowskiego. Śledź relację Wirtualnej Polski NA ŻYWO.

- Należy szukać lokalnych wyjaśnień zmiany sympatii politycznych. To lekcja przed kolejnymi wyborami dla obozu Koalicji Obywatelskiej - komentuje dla WP wyniki drugiej tury prof. Adam Leszczyński, socjolog i historyk z Uniwersytetu SWPS.

- Wyjaśnieniem mogą być też zjawiska demograficzne. Na przykład młodzi, czyli bardziej liberalni wyborcy, wyjeżdżają do większych miast, a na miejscu głosują starsi i bardziej konserwatywni. Powodem zmiany może być sprzeciw wobec rządowej polityki ws. lokalnej społeczności. Jest też powód najprostszy. Liderzy danej partii nie wykonali pracy w terenie - dodaje socjolog.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Porażka Trzaskowskiego. "Tego scenariusza nikt się nie spodziewał"

Nie ma jednego klucza

W których regionach wyborcy przeszli na drugą stronę? W powiecie braniewskim (woj. warmińsko-mazurskie) w 2020 roku wygrał Rafał Trzaskowski (51 proc. poparcia), uzyskując 9,2 tys. głosów. Na kandydata PiS (był nim wówczas Andrzej Duda) oddano wtedy 8,8 tys. głosów. W tegorocznej kampanii sympatie się odwróciły, 51 proc. głosów przypadło Karolowi Nawrockiemu. Lokalne nastroje najbardziej zmieniły się w gminie Braniewo (to kilka miejscowości niedaleko granicy z obwodem królewieckim). Jak wynika z danych PKW, 7 proc. wyborców przeszło od Koalicji Obywatelskiej na stronę Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego Rafał przegrał? "Tego u nas zabrakło"

Ryszard Doda, lokalny przedsiębiorca i społecznik z Braniewa, który zachęcał do oddania głosów na Rafała Trzaskowskiego, nie gryzie się w język: - Czego zabrakło? Żeby u nas wygrać, trzeba skoczyć przez ognisko, wypić 50 gram wódki, wycałować stare baby. Politycy KO mają nas w d... Nikt nie przyjechał, nawet rozdać pączków - mówi rozżalony.

Rozmówca zastrzega, że nie jest politykiem czy działaczem, ale zwykłym obywatelem, tyle że nieco bardziej zaangażowanym w wybory. Podkreśla, że Sławomir Mentzen był w Braniewie, "miał spotkanie przed katedrą i zebrał mnóstwo ludzi". Z kolei PiS reprezentował Jacek Sasin, poseł, były wicepremier - również miał spotkanie. Lokalni politycy tej partii organizowali też konferencję.

A Rafał Trzaskowski? Na koniec kampanii był w Elblągu, jednak dalej na północ nikt ważniejszy spośród jego współpracowników już się nie wypuścił.

- W małych miejscowościach, takich jak Stara Pasłęka, Koalicja Obywatelska nie miała nic do zaoferowania. Nie mieli nic dla młodych osób. Nikt z rządzących nie spotkał się z żołnierzami w Braniewie. Oni nie są wcale tacy radykalnie prawicowi, jak się sądzi. Nawet pisałem do ministra obrony Kosiniaka-Kamysza, że przerżną, bo nikt się nie angażuje - wylicza dalej Ryszard Doda.

Podsumowuje: - Takie są skutki, kiedy politycy przyzwyczajają się, że do wygrania wyborów wystarczy gadanie z telewizora.

Wynik wyborów prezydenckich
Wyniki wyborów prezydenckich z podziałem na gminy © WP

Zmiana poglądów w pięć lat. Tu najbardziej stracił Rafał Trzaskowski

Nie tylko w powiecie braniewskim doszło do zmiany. W nadmorskiej gminie Krokowa (woj. pomorskie) podczas wyborów w 2020 roku Rafał Trzaskowski znacznie pokonał Andrzeja Dudę, uzyskując 59 proc. poparcia. Teraz sympatie się odwróciły. 54 proc. głosów oddano na Karola Nawrockiego, a 46 proc. zebrał Rafał Trzaskowski. Tym samym KO odnotowało odpływ 13 proc. poparcia na rzecz PiS.

Na granicy z Niemcami leży wiejska gmina Boleszkowice – Koalicja Obywatelska zaliczyła tam 10-proc. spadek poparcia w porównaniu do kampanii z 2020 roku.

Największy odpływ sympatyków Trzaskowski odnotował w gminach powiatu bieszczadzkiego. W liczącej nieco ponad 2 tys. mieszkańców gminie Lutowiska poparcie spadło o 15 proc. (najwięcej w Polsce), a w gminach Cisna oraz Czarna zmiana sięgnęła 10 proc. na korzyść kandydata PiS.

Nie ma jednego powodu lub wydarzenia, które zmieniłoby wyborcze preferencje mieszkańców gminy Lutowiska (woj. podkarpackie) - mówi w rozmowie z WP sołtys jednej z bieszczadzkich miejscowości.

- Głosowali na Sławomira Mentzena, wcześniej na Hołownię, a jeszcze wcześniej, pamiętam, jak głosowali na PO i później narzekali na tę partię. Kiedy indziej znowu na PiS. I tak latami ludzie szukają tego dobrobytu. Część myśli, że tak na pstryknięcie palców ten dobrobyt przyjdzie od razu - zwierza się sołtys w rozmowie z WP.

Tu u nas w samym południowym czubku Polski żyje się trudno. Po zakupy jedzie się daleko do Biedronki albo Lidla, a ceny są wysokie. Potrzebny lekarz? Człowieku, wyprawa na cały dzień do Ustrzyk. Czy życie u nas rozkwita, skoro w rok urodziło się troje dzieci, a zmarło 27 mieszkańców? Mam wątpliwości. Jednak najbardziej ludzie obawiają się wojny w Ukrainie, że to do nas przyjdzie i wybrano ten wątek u Nawrockiego.

sołtys wsi w Bieszczadach

W gminach przy granicy z Białorusią – Dubicze Cerkiewne, Białowieża, Narewka – od 10 do 12 proc. większe poparcie uzyskał kandydat prawicy. Przypomnijmy, iż wójt Dubicz Cerkiewnych komentował, że obraz lokalnych preferencji wyborczych zakłócają żołnierze uczestniczący w operacji "Bezpieczne Podlasie". - Mundurowi są bardziej za prawicą niż lokalni mieszkańcy - podejrzewał wójt.

W miejscowości Dubicze Cerkiewne i sąsiednich sołectwach jest 739 mieszkańców, ale - po uwzględnieniu dopisanych do spisów wyborczych - liczba uprawnionych do głosowania przekracza tysiąc. Podczas drugiej tury wyborów prezydenckich 218 osób zagłosowało na podstawie zaświadczeń o prawie do głosowania. Na Nawrockiego oddało głos 61 proc. głosujących, na Rafała Trzaskowskiego 38 proc.

Teorię wójta uznaje za prawdopodobną socjolog prof. Adam Leszczyński. Jego zdaniem zmiana trendu w tym regionie jest skutkiem nadreprezentacji w głosowaniu młodych mężczyzn z wojska. - To jednak nie wszystko, mogły mieć znaczenie obawy co do rządowej polityki w sprawie migracji i kryzysu na polsko białoruskiej - granicy - dodaje.

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii