Loja Dżirga będzie miała o 50 delegatów więcej

Wielkie Zgromadzenie starszyzny afgańskiej, Loja Dżirga, która zbiera się w poniedziałek, aby powołać nowe władze kraju, będzie liczyć o 50 delegatów więcej niż pierwotnie planowano, czyli 1551.

SKOMENTUJ

Proces wyboru delegatów zakończył się. Jest ich 1551 - powiedział dziennikarzom rzecznik komisji organizacyjnej Nader Naderi.

Podczas inauguracji wielkiego namiotu, w którym będzie obradować Loja Dżirga, przewodniczący komisji Ismail Kasimjar potwierdził, że zgromadzenie rozpocznie się w poniedziałek, wbrew krążącym po Kabulu pogłoskom o przełożeniu go o dzień-dwa.

1551 wodzów plemiennych, komendantów partyzanckich, polityków, działaczy, uchodźców, duchownych muzułmańskich, kobiet, profesorów i nomadów wybierze w trakcie siedmiodniowych obrad szefa nowych "władz tymczasowych" i ustali podział kluczowych tek ministerialnych.

Nowy rząd będzie miał 18 miesięcy na przygotowanie wyborów powszechnych, które powinny wyłonić stałe władze kraju i zamknąć na dobre 23-letni okres krwawych obcych interwencji i wojen domowych.

Powszechnie oczekuje się, że na szefa rządu delegaci powołają dotychczasowego premiera, Hamida Karzaia. Były król Afganistanu Zahir Szach, schorowany 87-letni Pasztun, który rządził krajem do 1973 roku, może otrzymać w nowych władzach jakąś godność honorową, podobnie jak były prezydent Afganistanu Burhanuddin Rabbani.

Oczekuje się, że Wielkie Zgromadzenie podejmie próbę zrównoważenia na nowo układu sił między plemionami i ludami Afganistanu, często z sobą zwaśnionymi. Pasztunowie, stanowiący największą grupę etniczną kraju i zamieszkujący jego południową część, gdzie talibowie cieszyli się największym poparciem, uważają, że są za słabo reprezentowani w obecnym rządzie.

Na mocy porozumień bońskich najwięcej miejsc we władzach tymczasowych (18 z 30 najważniejszych stanowisk) przyznano przedstawicielom Sojuszu Północnego, głównie Tadżykom i Uzbekom afgańskim, bo jego wojska zdobyły Kabul i odegrały decydującą rolę w kampanii lądowej przeciwko talibom. Teraz Sojusz będzie zapewne musiał część tek odstąpić innym. (jask)

Wybrane dla Ciebie

Nastolatkowie zaatakowali 14-latka w Lubinie. Powód zaskakuje
Nastolatkowie zaatakowali 14-latka w Lubinie. Powód zaskakuje
Chaos w USA. Pierwszy taki strajk od dziesięcioleci
Chaos w USA. Pierwszy taki strajk od dziesięcioleci
Genealogiczne odkrycie. Dziadek papieża Leona XIV pochodził z Sycylii
Genealogiczne odkrycie. Dziadek papieża Leona XIV pochodził z Sycylii
Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
USA i UE przełamują impas w negocjacjach handlowych
USA i UE przełamują impas w negocjacjach handlowych
Francja zaostrza kontrole. Uderzą w miłośników zakupów z Chin
Francja zaostrza kontrole. Uderzą w miłośników zakupów z Chin
Amerykańska pomoc gnije w magazynach. Mogłaby wyżywić miliony
Amerykańska pomoc gnije w magazynach. Mogłaby wyżywić miliony
Nowa ofensywa Izraela. Dramatyczne doniesienia o ofiarach w Gazie
Nowa ofensywa Izraela. Dramatyczne doniesienia o ofiarach w Gazie
Ma Putina w garści? Rosja zależna jak nigdy
Ma Putina w garści? Rosja zależna jak nigdy
Zimny i ponury weekend. Prognozy nie zostawiają złudzeń
Zimny i ponury weekend. Prognozy nie zostawiają złudzeń
Nawoływał do zabójstwa Trumpa? Były dyrektor FBI może mieć kłopoty
Nawoływał do zabójstwa Trumpa? Były dyrektor FBI może mieć kłopoty
USA: Groźni przestępcy na wolności. Brawurowa ucieczka
USA: Groźni przestępcy na wolności. Brawurowa ucieczka