Pikieta ojców przed sądem w Łodzi: oddajcie nasze dzieci!

Kilkunastu ojców pikietowało sąd rodzinny w Łodzi, domagając się równego traktowania przez sądy podczas przyznawania opieki nad dziećmi podczas spraw rozwodowych.

Pikietujący z kilkunastu organizacji ojcowskich skupieni w Inicjatywie Społecznej "Porozumienie Rawskie" mieli ze sobą transparenty z hasłami: "Sądy oddajcie nasze dzieci", "Stop przemocy państwa. Dzieci są nasze", "Dzieci ofiarami sądów rodzinnych". Protestowali w ten sposób przeciwko orzekaniu sądów rodzinnych w sprawie przyznawania opieki nad dziećmi na korzyść matek.

Pikieta odbyła się przed sądem rodzinnym, gdzie toczy się sprawa o przyznanie opieki nad dziewięcioletnim obecnie Mateuszem, który - według jego ojca - został uprowadzony przez matkę do Danii. Ojciec dziecka Mariusz Gorzkowski powiedział, że od dwóch lat bezskutecznie walczy o odnalezienie syna, gdyż matka wciąż się ukrywa.

- Syn został uprowadzony do Danii i od 500 dni go nie widzę. Dzisiaj Mateusz już nie chce ze mną rozmawiać, bo ma robione cały czas pranie mózgu. A polskie sądy rodzinne są bezradne - powiedział Gorzkowski. Podkreślił, że ojcowie się nie zgadzają, żeby traktować ich jako obywateli "czwartej kategorii". - Czym sobie zasłużyłem na to, żebym nie mógł wychowywać własnego syna - dodał.

Gorzkowski w sprawie swojego syna o pomoc prosił wiele organizacji; apelował w tej sprawie m.in. do prezydenta, premiera, ministra spraw zagranicznych i ambasady polskiej w Kopenhadze. Na razie jednak wciąż nie widział syna, choć posiada pełnię praw rodzicielskich.

Po środowej rozprawie powiedział, że sąd przyznał mu trzy widzenia z Mateuszem, który - jak ustalono - do 25 lipca przebywa u brata matki w Głownie. - W momencie, jak się z nim nie widziałem 500 dni, to tych kilkanaście godzin to jest niesamowita sprawa - podkreślił. Zaznaczył, że notoryczne przyznawanie przez sądy wychowywania matkom jest "chore". - Rodzina to jest dwa plus jeden. To nie jest jeden plus jeden - oświadczył.

Ojcowie domagają się likwidacji sądów rodzinnych oraz sprzeciwiają ostatniej nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, nazywając ją "bublem prawnym". Jak utrzymują, możliwości podjęcia wspólnej opieki nad dzieckiem w przypadku rozstania rodziców jest uwarunkowane w niej obopólną zgodą rodziców, a - jak podkreślają - doświadczenie i praktyka wskazuje, że zgodni rodzice nie idą do sądu.

Czerwcowa nowelizacja kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wprowadza koncepcję "planu wychowawczego". Ma być on pomocny przy rozstrzyganiu o władzy rodzicielskiej rodziców żyjących osobno. Mają to być porozumienia zawierane pomiędzy matką a ojcem, dotyczące sprawowania pieczy nad dzieckiem, podejmowania decyzji w jego sprawach oraz kontaktów z nim. Rodzice będą musieli brać pod uwagę rozsądne życzenia dziecka. Od przedstawienia takiego planu sądowi będzie zależeć powierzenie władzy rodzicielskiej obojgu rodzicom.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł