SpołeczeństwoKobieta zwróciła uwagę nastolatce. Ta wypchnęła wózek z dzieckiem na tory i ugryzła ją w rękę

Kobieta zwróciła uwagę nastolatce. Ta wypchnęła wózek z dzieckiem na tory i ugryzła ją w rękę

Na jednym z łódzkich przystanków tramwajowych kobieta z niemowlęciem w wózku zwróciła uwagę nastolatce, która miała znęcać się nad swoim młodszym bratem. Dziewczyna w odpowiedzi pchnęła wózek z małym dzieckiem na tory, a ją samą ugryzła w rękę. Nastolatka jest poszukiwana przez policję.

Kobieta zwróciła uwagę nastolatce. Ta wypchnęła wózek z dzieckiem na tory i ugryzła ją w rękę
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz

Do nietypowej sytuacji doszło w sobotę, na przystanku tramwajowym przy skrzyżowaniu al. Politechniki z ul. Obywatelską. Jedna z kobiet oczekujących na tramwaj zwróciła uwagę nastolatce, która dręczyła prawdopodobnie swojego 12-letniego brata. Dziewczyna zareagowała w bardzo dziwny sposób. Wypchnęła wózek z niemowlęciem, z którym była kobieta na tory, a interweniującą ugryzła w rękę tak mocno, że potrzeba było założyć aż sześć szwów.

- Koncentrujemy się na ten moment na ewentualnych monitoringach w okolicy, czy też monitoringach pojazdów MPK, które w tym czasie mogły się w tym rejonie przemieszczać, żeby ustalić rysopis czy też wizerunek, a co za tym idzie dalej - tożsamość osoby, która była sprawcą tej napaści - poinformowała Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi w rozmowie z reporterem radia Eska.

Według opisu córki poszkodowanej, agresywna nastolatka była w wieku 17-20 lat. Miała na sobie ciemną kurtkę, jeansy i stare buty. Ciemne włosy spięła w kitkę a na nosie miała okulary posklejane taśmą klejąca. Jej 12-letni brat ubrany był w brązową kurtkę z eko skóry.

Policja prosi o kontakt świadków zdarzenia oraz osoby, które mogą być w posiadaniu jakichkolwiek informacji na temat dziewczyny.

Źródło: Eska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (505)