PolskaŁódź bez Camerimage - Bydgoszcz przejęła festiwal

Łódź bez Camerimage - Bydgoszcz przejęła festiwal

Festiwal Camerimage w tym roku odbędzie się w Bydgoszczy. Na środowej sesji bydgoscy radni przegłosowali poprawkę budżetową, w której przeznaczyli 2,5 mln zł na tegoroczna edycję festiwalu.

Łódź bez Camerimage - Bydgoszcz przejęła festiwal
Źródło zdjęć: © Polska Dziennik Łódzki

- W najbliższych dniach pojadę do Bydgoszczy podpisać umowę - mówi Marek Żydowicz, organizator i szef festiwalu operatorów filmowych.

Umowa z Bydgoszczą ma zostać podpisana na 3 lata. Środki na festiwal będą wypłacane w transzach, jeśli Marek Żydowicz po roku, będzie chciał wrócić do Łodzi, lub przenieść festiwal w jeszcze inne miejsce straci 500 tys. zł.

Łódzki magistrat przyznał na Camerimage stałą dotacje w wysokości 1,5 mln zł rocznie. Marek Żydowicz i Fundacja Tumult podpisał umowę na organizowanie festiwalu w Łodzi przez kilkanaście najbliższych lat. Jeśli przeprowadzi imprezę do Bydgoszczy, łódzkie władze miejskie oddadzą sprawę do sądu. Będą żądać odszkodowania za brak wpływów i straty wizerunkowe.

Żydowicz twierdził, że wyprowadza festiwal z Łodzi, ponieważ miasto nie chciało podjąć się realizacji Centrum Festiwalowo - Kongresowego według projektu Franka Gehrego za 0,5 mld zł, z czego 250 mln zł miało pochodzić z kasy miejskiej. Żydowicz wspominał, że temat Camerimage Center pojawiał
się w rozmowach z każdym miastem, które brał pod uwagę jako miejsce festiwalu.

Tymczasem bydgoszczanie nie deklarują budowy centrum. Na razie są zainteresowani festiwalem, choć decyzja o przesunięciu środków na imprezę zamiast centrum wystawienniczego w podbydgoskim Myślęcinu zapadła różnicą zaledwie jednego głosu 14 do 13.

Z jednej strony pojawiały się głosy, że to festiwal o międzynarodowej renomie, z drugiej, że Bydgoszcz powinna pamiętać, że Żydowicz w niezbyt elegancki sposób rozstał się najpierw z Toruniem, a teraz z Łodzią, że Marek Żydowicz nie jest postacią wiarygodną, że festiwal to kosztowna impreza.

Co ciekawe, o ile w Łodzi festiwal miał zwolenników wśród radnych PiS i Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego, a decyzja o wstrzymaniu projektu Camerimage Łódź Center wyszła od radnych PO i Lewicy, tak pomysł sprowadzenia festiwalu nad Brdę wyszedł od radnych PO Adama Fórmaniaka i Macieja Zegarskiego. Festiwal ma zdecydowane poparcie wśród radnych bydgoskiej PO. Głosy wahania lub sprzeciwu padały ze strony PiS i SLD.

Bydgoszcz chce aby festiwal filmowy stanowił atut w jej staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Jednak do 2016 roku wszystko może jeszcze ulec zmianie...

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)