Lodówki podrożeją nawet o 100 złotych

Przynajmniej kiludziesięciozłotowe podwyżki będą skutkiem zmiany ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Projekt przygotowało ministerstwo środowiska, a w tej chwili zajmuje się nim rząd. Wynika z niego, że najbardziej podrożeją produkty, które posiadają największą pojemność, czyli lodówki, ale więcej zapłacimy także za kuchenki, czy pralki. Skupy złomu będą musiały je bowiem rejestrować w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska, a Polska będzie musiała wypełnić normy europejskie. -Będziemy zobowiązani do zbierania minimum 4 kilogramów zużytego sprzętu na mieszkańca rocznie, czyli 160 tysięcy ton. A to dla konsumentów oznacza podwyżki - mówi Wojciech Konecki. Zmiany wynikają z potrzeby demontowania zużytego sprzętu agd w zakładach specjalistycznych. W razie złamania prawa, będą grozić kary od 2 tysięcy do 100 tysięcy złotych.