Lockdown w całej Polsce. Co z Wielkanocą? W kościołach będą obowiązywać limity
Od 20 marca do 9 kwietnia obostrzenia związane z epidemią koronawirusa będą obowiązywać w całej Polsce. W tym okresie wypadają święta wielkanocne. Co to oznacza dla wiernych? Czy kościoły zostaną zamknięte? Minister zdrowia Adam Niedzielski rozwiał wątpliwości.
W związku z rosnącą liczbą zakażeń spowodowanych głównie brytyjską odmianą koronawirusa rząd zadecydował rozszerzyć dotychczasowe obostrzenia na całą Polskę. Zamknięte będą hotele i stoki narciarskie, a działalność galerii handlowych będzie ograniczona.
Obostrzenia mają obowiązywać w czasie, gdy przypadają święta wielkanocne. Przypomnijmy, że w tym roku Wielkanoc wypada w niedzielę 4 kwietnia. Co z gromadzeniem się wiernych w kościołach?
Nowe obostrzenia. Ograniczenia dla wiernych
- Przyjęliśmy rozwiązanie, zgodnie z którym te obostrzenia, które funkcjonowały do tej pory w czterech województwach - pomorskim, lubuskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim, zostają rozszerzone na cały kraj. W ramach tych obostrzeń cały czas obiekty kościelne są dopuszczone do użytkowania, mamy tam normatywy, które ograniczają liczbę przebywających w kościele. Przypomnę, że jest to jedna osoba na 15 metrów kwadratowych - odparł minister zdrowia.
Nowe obostrzenia. Kościoły zostaną zamknięte?
Minister nie wykluczył jednak, że - jeśli sytuacja epidemiologiczna się pogorszy - mogą zostać wprowadzone dodatkowe obostrzenia.
- Mamy kilka ograniczeń, które możemy wprowadzić jeszcze, ale wolę myśleć w kategoriach "co ja mogę zrobić", żeby ograniczyć zakażenia. Chodzi mi o to, by każdy z nas dbał o siebie i bliskich. Idą trudne czasy, proszę o tym pamiętać. Mamy 25 tys. zachorowań i 45-proc. dynamikę wzrostu zakażeń. Jeśli nie powstrzymamy tej dynamiki, to w przyszłym tygodniu możemy mieć ponad 30 tys. zakażeń. A to oznacza poważne problemy dla opieki zdrowotnej w Polsce. Apeluję, żeby każdy dbał o bezpieczeństwo - stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.