Litwinów drażnią polskie wieńce na mauzoleum Piłsudskiego?
Litewski dziennik oskarża Polaków, że odwiedzają oni mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rossie w dniach, kiedy Litwini uroczyście świętują 70. rocznicę "odzyskania Wilna".
Chociaż Polacy z Wilna oraz turyści z Polski codziennie, a przed zbliżającymi się Dniem Zmarłych szczególnie często zapalają znicze oraz składają wieńce i śwież wiązanki kwiatów z kirem żałobnym na płycie Matki i Serca Syna, dziennik "Lietuvos rytas" przekonuje swoich czytelników, że, w dniach kiedy Litwini uroczyście obchodzą 70. rocznicę odzyskania Wilna i Wileńszczyzny, Polacy w ten sposób demonstrują swoją żałobę.
- Inne narodowości postanowiły odmiennie uczcić 70. rocznicę powrotu Wileńszczyzny do Litwy. Wczoraj, od samego rana nie brakowało odwiedzających grób J. Piłsudskiego na cmentarzu na Rossach. Piłsudski jest związany z okupacją Wileńszczyzny w latach 1920-1939. Przy grobie polskiego marszałka, przy wiązankach kwiatów powiewał żałobny kir. Te miejsce wiecznego spoczynku również zdobią wieńce z wstążkami białego i czerwonego kolorów. Są to barwy polskiej flagi narodowej. Nie brakowało też zniczy, również białego i czerwonego koloru - zauważa litewski dziennik w artykule wymownie zatytułowanym "Litwini radowali się, Polacy w żałobie".
Dziennikarza gazety nie przekonują słowa osób odwiedzających Mauzoleum, że ich wizyta na cmentarzu nie ma nic wspólnego z protestem przeciwko obchodom rocznicy odzyskania przez Litwę Wilna. Przedstawiciele polskich organizacji również zapewnili dziennik, że nikt nie organizował żadnych specjalnych akcji składania wieńców i kwiatów na płycie Mauzoleum z okazji litewskich obchodów rocznicowych. Niemniej gazeta konstatuje, że "w dniu obchodów 70. rocznicy powrotu Wileńszczyzny do Litwy, na Rossie, na grobie serca marszałka Józefa Piłsudskiego powiewał żałobny kier".
Przypominamy, że w Wilnie rozpoczęły się uroczystości z okazji 70. rocznicy odzyskania Wilna przez Litwę. Po raz pierwszy z takim rozmachem Litwa uczci przejęcie w 1939 roku Wilna i Wileńszczyzny z rąk Związku Sowieckiego. W ubiegłym tygodniu litewski Sejm wydał specjalne oświadczenie z okazji 70. rocznicy. Do obchodów przygotowują się też litewscy radykałowie – w czwartek Litewski Związek Młodzieży Narodowej organizuje przemarsz ulicami Wilna, tą samą trasą, którą 28 października 1939 roku kroczyli litewscy żołnierze - od Ostrej Bramy na Plac Katedralny.
Przejęcie Wilna z przyzwolenia ZSRR i hitlerowskich Niemiec dziś na Litwie jest traktowane, jako "odzyskanie odwiecznej stolicy" z rąk okupacyjnych wojsk gen. Lucjana Żeligowskiego, za którym stał marszałek Józef Piłsudski.
Stanisław Tarasiewicz