Litwa: Białorusini chcą demokratycznej Białorusi
Litewscy Białorusini żądają, by Europa wywarła
większą presję na oficjalne władze Białorusi, by te przestrzegały
zasad demokracji i prawa człowieka.
We wtorek dwudziestoosobowa grupa członków Białoruskiego Stowarzyszenia Kulturalnego na Litwie pikietowała przed Ratuszem Wileńskim, gdzie obraduje komitet ds. politycznych Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Jednym z głównych tematów posiedzenia są kwestie demokracji i naruszenia praw człowieka na Białorusi.
Pikietujący protestowali przeciwko niedemokratycznym rządom prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Wyrażali niezadowolenie z powodu wstrzymania wydawania w Grodnie niezależnego pisma "Pagonia". Wyrazili też oburzenie z powodu budowy w Mińsku obwodnicy przez Kuropaty - miejsca pochówku ponad 100 tys. ofiar NKWD.
Przewodniczący Białoruskiego Stowarzyszenia Kulturalnego na Litwie Fiodor Niuńka wyraził też niezadowolenie, że Litwa opowiada się za nieizolowaniem Białorusi.
Z Łukaszenką nie da się po ludzku rozmawiać. Przed wyborami obiecał, że będzie bardziej liberalny, ale niestety sytuacja tylko się pogarsza. Jeżeli Europa nie wywrze poważnej presji na oficjalne władzy Białorusi, ten reżim nigdy nie padnie - powiedział Fiodor Niuńka.(ck)
