Trwa ładowanie...
d1b69t7

Litewska awantura jak z serialu "Ranczo"

Choć najpopularniejszy polski serial "Ranczo" na Litwie jest znany przede wszystkim wśród miejscowych Polaków, to w leżącym na pograniczu z Polską miasteczku Kalwaria rozgrywa się zaiste serialowa akcja. A wszystko za sprawą sporu między merem miasteczka oraz proboszczem miejscowej parafii.

d1b69t7
d1b69t7

Proboszcz Raimundas Žukauskas uważa, że mer miasteczka go obraził i oczekuje na przeprosiny. Natomiast mer Jonas Ščeponis jest przekonany, że to proboszcz go obraził i też czeka na "przepraszam". Inaczej, jak oświadczył, noga jego w kościele nie stanie jeżeli parafią będzie kierował ksiądz Žukauskas.

Spór księdza z merem podzielił też społeczność miasteczka. W proteście przeciwko "arogancji" mera 8 z 19 radnych opuściło salę obrad podczas ostatniego posiedzenia Rady samorządowej. Na posiedzeniu zjawił się bowiem proboszcz i oczekiwał od mera przeprosin. Ten zaś oświadczył, że nie widzi potrzeby przepraszać i kontynuował posiedzenie.

Do konfliktu doszło kilka dni wcześniej podczas zebrania Wspólnoty Lokalnej, w którym uczestniczyli i ksiądz i mer. Omawiano lokalne sprawy gospodarcze i podczas dyskusji doszło ostrej wymiany zdań między merem a proboszczem. Jak pisze dziennik "Lietuvos žinios", ksiądz zadawał merowi wiele niewygodnych pytań. Podenerwowany tymi pytaniami mer w końcu trzasnął drzwiami rzucając na odchodne, żeby ksiądz zajął się lepiej sprawami duchownymi.

Część radnych uważa, że mer powinien przeprosić księdza i zamierza bojkotować posiedzenia Rady zanim burmistrz tego nie zrobi. Mer natomiast będzie bojkotował odprawiane przez proboszcza nabożeństwa, zaś zachowanie radnych traktuje, jako szukanie taniej popularności wśród wyborców.

d1b69t7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1b69t7
Więcej tematów