Lista symboli narodowych się wydłuży? Do Sejmu wpłynęła petycja

Głównymi założeniami projektu ustawy o symbolach państwowych są zmiany w polskim herbie polegające na m.in. zmianie koloru nóg orła na złote, określenie czerwieni polskiej flagi oraz nadanie prezydentowi RP Chorągwi Rzeczypospolitej. Projekt ten na początku października został skierowany do konsultacji przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

To jednak nie koniec zmian, jakie mogą wejść w życie po uchwaleniu tej ustawy, bowiem lista polskich symboli narodowych może wydłużyć się o kolejny. Chodzi o kokardę narodową.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Obiecujące wyniki badań naukowców. Sprawdzili możliwości zmieszania szczepionek na COVID-19

Petycję w tej sprawie złożył w Sejmie Aleksander Bąk - znany grafik, który jest również ekspertem w dziedzinie symboliki narodowej. Jak zwraca uwagę dziennik "Rzeczpospolita", to właśnie Bąk jest autorem projektu nowych wersji polskich symboli. Te zostały załączone do projektu resortu kierowanego przez Piotra Glińskiego. Wśród nich ma również znajdować się wzór wspomnianej już kokardy narodowej, który "prawdopodobnie wyszedł spod ręki Bąka".

ZOBACZ TEŻ: Wrzawa po zagłuszonym przemówieniu Traczyk-Stawskiej. Wicerzecznik PiS odpiera zarzuty

Grafik w skierowanej przez siebie petycji nawiązał do posiedzenia Sejmu powstania listopadowego z lutego 1831 roku, kiedy obradowano nad ostatecznym wyglądem kokardy. Finalnie posłowie uznali wówczas projekt posła Walentego Zwierkowskiego i przyjęli uchwałę, że kolory kokardy narodowej mają stanowić biel i czerwień.

"W efekcie po raz pierwszy skodyfikowano wygląd polskich barw narodowych. Ustanowienie biało-czerwonej kokardy narodowej wyprzedziło o 88 lat ustanowienie polskiej flagi ustawą z dnia 1 sierpnia 1919 r. o godłach i barwach Rzeczypospolitej Polskiej" – przekonuje w swojej petycji Aleksander Bąk.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Rota", a w niej Unia, Tusk, Biedroń i Czarnek. Klaudia Jachira zmieniła tekst wierszu Marii Konopnickiej

Póki co Sejm wydłużył termin rozpatrzenia tej petycji, a Biuro Analiz Sejmowych wystawiło o niej negatywną opinię – pisze "Rzeczpospolita". - Do Sejmu ma trafić projekt resortu kultury i to w ramach pracy nad nim należy rozpatrzyć tę kwestię – powiedział z kolei w rozmowie z "Rz" przewodniczący Komisji do spraw Petycji poseł Sławomir Piechota z KO.

Źródło: "Rzeczpospolita"